O dużym szczęściu mogą mówić mieszkańcy Warszawy, których auto w poniedziałek 30 listopada dachowało na S-8 w Knurowcu. Policja apeluje o ostrożność, zwłaszcza że ostatnio warunki na drogach bywają zdradliwe.
Do zdarzenia na ósemce doszło ok. godz. 9.45, na pasie ruchu w kierunku Białegostoku. Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 25-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad mitsubishi, uderzył w bariery ochronne, a następnie dachował. Na szczęście kierowca i pasażer nie zostali ranni. 25-latek był trzeźwy.
Pierwsze opady śniegu spowodowały sporo kłopotów na drogach. W poniedziałek wyszkowska drogówka odnotowała 8 kolizji.