Istne zasieki - blokady drogowe i palety z kostką chronią już prawie skończoną ul. Chopina przez tirami. Kierowcy, którzy ze zdziwieniem i zbyt późno orientują się, że z ul. Sowińskiego nie ma wyjazdu na drogę krajową, próbują znaleźć inny wyjazd. A nowa ul. Chopina wydaje się idealnym rozwiązaniem.
Na ul. Chopina, gdzie w trakcie deszczu przejście suchą nogą było praktycznie niemożliwe, prace budowlane trwają od kilku tygodni. Niedawno umożliwiono wjazd z ul. Wąskiej, ale z Sowińskiego pozostaje zamknięty. Inwestycję wykonuje przedsiębiorstwo AR-MEL z Rybienka Nowego. Wygrało przetarg z ofertą w wysokości 949.949 zł. Powstała nie tylko nawierzchnia z kostki, ale też chodnik, miejsca parkingowe i oświetlenie.
Z nowej ulicy cieszą się mieszkańcy, a bloków przy Chopina przybywa. – Ale za chwilę zniszczą nam ją ciężarówki – skarży się naszej redakcji jedna z mieszkanek. – W nocy przestawiają te bariery i słychać co i rusz kolejny samochód.
Z zagrożenia zdają sobie sprawę nie tylko mieszkańcy, ale też wykonawca i urzędnicy. Organizacja ruchu w tym miejscu, póki co, nie przewiduje ograniczenia tonażowego pojazdów. Nikt chyba nie spodziewał się jednak, że Chopina stanie się objazdem dla tirów.
Na razie ulica nie została jeszcze oddana do użytku. Ponieważ drogowe blokady nie są w stanie zatrzymać tirów, na środku wjazdu z ul. Sowińskiego postawiono palety z kostką brukową.
