W „Sali prób” TVP3, we wtorek 11maja, znalazła się Alicja Mieszało, wyszkowianka, która brała udział w ostatniej edycji The Voice Senior, dochodząc do półfinału. – Senior ma myśleć o sobie, ma wiedzieć, że nie może się zamknąć w czterech ścianach, musi wyjść do ludzi – podkreśliła.
W emitowanej cyklicznie, krótkiej, bo trwającej tylko 6 minut, audycji usłyszeliśmy, jak pani Alicja śpiewa i co ma do powiedzenia.
- Mam 79 lat. Kocham śpiewać – przedstawiła się. – Jestem w chórze kościelnym, śpiewam i tańczę w ludowym zespole „Oberek”, a na Zacisze trafiłam, bo tutaj odbywały się konkursy dla solistów seniorów. Zaśpiewałam dwie piosenki. Oceniono, że bez potknięcia, jeśli chodzi o tonację. I tak się zaczęło.
- Już bardzo dużo czasu spędziłam w Domu Kultury „Zacisze” – dodała. „Sala prób” z jej udziałem też była nagrywana na Zaciszu.
Pani Alicja wspominała, że mąż, nieżyjący już od 21 lat, zachęcał ją do śpiewania, a nagrane na dyktafon utwory w jej wykonaniu odtwarzał sobie podczas pracy. Był taksówkarzem.
Jednak swojej pasji pani Alicja mogła poświęcić się dopiero na emeryturze, po śmierci męża. Wróciła do śpiewania, by zagłuszyć ból, tęsknotę. – Przeżyłam wielką miłość i o niej najchętniej śpiewam – wyznała. A potwierdziły to szlifowane przez nią w „Sali prób” utwory – piosenka z repertuaru Anny German ”Być może” oraz przedwojenny przebój Hanki Ordonówny „Miłość ci wszystko wybaczy”.
Senior ma myśleć osobie
Na zakończenie padły chyba najważniejsze słowa, które każdy emeryt powinien wziąć sobie do serca:
- Senior jest tylko w momencie, kiedy dostał paszport, że jest seniorem. Senior ma myśleć o sobie, ma wiedzieć, że nie może się zamknąć w czterech ścianach, musi wyjść do ludzi. Są sposoby na to, różne organizacje, które przyjmą go chętnie.
Pani Alicja, która od lat wypowiedziane słowa wciela w czyn, teraz chciałaby nagrać płytę. – Tylko to koszt, którego ja nie poniosę – nie kryje. – To jest nie na kieszeń emeryta...
Program z udziałem pani Alicji obejrzysz TUTAJ.
Program z udziałem pani Alicji obejrzysz TUTAJ.