W swoim drugim starcie w Rajdzie Dakar Kamil Wiśniewski został sklasyfikowany na 13. miejscu. Przed rokiem był 10.
Nie jest łatwo dojechać do mety Rajdu Dakar. Wielu świetnych zawodników wspieranych przez poważne teamy nie dało rady. Zawieść mogła maszyna, człowiek albo okoliczności. Tym większe wrażenie robi wynik Kamila Wiśniewskiego, który drugi raz z rzędu ukończył ten najbardziej wymagający rajd. Nasz quadowiec zakończył rywalizację ze stratą 11 godzin i 3 minut do zwycięzcy. Szkoda szczególnie kary otrzymanej na pierwszym odcinku rywalizacji. Gdyby nie dwugodzinna kara od sędziów za ominięcie punktu pomiarowego Kamil Wiśniewski zmieściłby się w pierwszej dziesiątce Dakaru.
Rywalizację quadów po raz drugi w karierze wygrał Chilijczyk Ignacio Casale. Pozostałe miejsca na podium zajęli Argentyńczycy: Nicolas Cavigliasso oraz Jeremias Gonzalez Ferioli.
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia
Najnowsze informacje
- BRAŃSZCZYK: Najpiękniejsze palmy wybrane (FOTO)
- Rozważasz zmianę systemu grzewczego? Sprawdź korzyści jakie dostarcza pompa ciepła
- Nagrody Starosty Powiatu Wyszkowskiego (FOTO)
- ZABRODZIE: Wzruszające pożegnanie dyrektor ośrodka kultury (FOTO)
- Znaczenie kompetentnego sklepu budowlanego w realizacji projektów remontowych
- Zakup umywalki - na co zwrócić uwagę?
- W internety nie umieją
- Weź sprawy w swoje ręce. Idź na wybory!
- Debata bez kandydata
- Kandydacie na burmistrza, pokaż swoje kompetencje!