Wyszkowskie piłkarki kolejny raz strzeliły przeciwniczkom pięć goli. Kolejny raz wygrały wyjazdowy mecz II ligi.
Mecz w Bartoszycach zaczął się od akcji Loczków, które już pierwszy strzał na bramkę zamieniły na gola - dobre dośrodkowanie wykorzystała Paulina Pokraśniewicz. Kilkanaście minut później gospodynie zdobyły pięknego gola z rzutu wolnego i to również był pierwszy strzał na bramkę. Przed przerwą kolejnego gola zdobyła Paulina Pokraśniewicz i kibice Loczków mogli odetchnąć z ulgą. Wcześniejsze próby strzałów w wykonaniu wyszkowianek kończyły się najczęściej na dobrze grającej bramkarce Victorii.
Po przerwie dominowały wyszkowianki. Nasze piłkarki "zabiegały" zawodniczki z Bartoszyc. W 60 minucie swojego gola zdobyła Natalia Markowska i wiadomo było, że wyszkowianki tego meczu nie mogą przegrać.
W obronie bardzo dobrze zagrała Adriana Wiśniewska, która mogła do tego dołożyć gola w 75. minucie meczu. Po jej kapitalnym uderzeniu z rzutu wolnego piłka odbiła się jednak od poprzeczki, na szczęście najszybciej doskoczyła do futbolówki Klaudia Zaręba i było już 4:1.
Ostatniego gola meczu zdobyła Paulina Pokraśniewicz, po indywidualnej akcji.
Warto dodać, że przed meczem, dwie piłkarki Loczków: Natalia Stępkowska i Natalia Czyż otrzymały pamiątki z okazji jubilleuszowego 50. meczu ligowego w barwach wyszkowskiego zespołu.

Victoria Bartoszyce - Loczki Wyszków 1:5 (1:2)
Loczki: Joanna Żak, Natalia Stępkowska, Joanna Jeż, Adriana Wiśniewska, Natalia Czyż (73. Karolina Nadaj), Julia Prusik (55. Aleksandra Wilk), Mariola Nadaj, Natalia Markowska, Klaudia Zaręba (76. Karolina Frąntczak), Paulina Pokraśniewicz, Aleksandra Kozłowska

W niedzielę o 14.00 w Wyszkowie Loczki podejmować będą Gosirki Piaseczno.