PIŁKA NOŻNA: Przełamanie u siebie

Sport

PIŁKA NOŻNA: Przełamanie u siebie

04.09.2018
autor: M.
Pierwszą wygraną w nowym sezonie odnieśli w sobotę piłkarze Bugu Wyszków. Po naprawdę ciekawym meczu pokonali drużynę jedynej w Polsce oficjalnej szkółki piłkarskiej, słynnej Barcelony.
Pierwsza połowa meczu należała do gości ze stolicy, którzy sprawnie i szybko operowali piłką, sprawiając wiele problemów naszym graczom. Ich przewaga przełożyła się jednak tylko na dwie dogodne sytuacje. W 7. minucie po raz pierwszy wykazał się Łukasz Rogulski, broniąc instynktownie strzał rywala z bliskiej odległości. W podobny sposób nasz bramkarz odbił strzał pięć minut później. Ze strony Bugu dogodną okazję miał w 26. minucie Nico Wouters, ale jego strzał przeleciał wzdłuż bramki. Tuż przed zejściem do szatni strzału z rzutu wolnego spróbował Marcin Stańczyk. Jego uderzenie było precyzyjne, ale refleksem wykazał się bramkarz Escoli.
Cztery minuty po wznowieniu gry Łukasz Kamiński strzelił silnie w bramkarza, który odbił piłkę przed siebie, dobitki spróbował Wouters, ale nie trafił w bramkę. Po godzinie meczu trener Arkadiusz Mielczarczyk zdecydował się wprowadzić Macieja Balę i ta zmiana dużo wniosła do gry wyszkowian. Już 3 minuty po wejściu zamknął z lewej strony akcję Stańczyka, który podał wzdłuż bramki, ale to świeżo wprowadzony zmiennik zamknął akcję strzałem do pustej bramki. Kwadrans przed końcem obejrzeliśmy bramkę z gatunku „stadiony świata”. Na 45. metrze sfaulowany został Stańczyk, po chwili Robert Nogaj dostrzegł za daleko wysuniętego bramkarza, oddał bezpośredni strzał, który wylądował za kołnierzem całkowicie zaskoczonego dalekim strzałem warszawianina. Niestety, gospodarze z dwubramkowego prowadzenia cieszyli się tylko 3 minuty. Goście przeprowadzili kolejną szybką akcję – po dośrodkowaniu z prawej strony Rogulski zdołał obronić pierwszy strzał, ale wobec dobitki niepilnowanego rywala był już bezradny. Przyjezdni wtedy z jeszcze większą werwą rzucili się do odrabiania straty, ale nasza defensywa do końca zachowała czujność. Serca licznie zgormadzonej publiczności zadrżały tylko raz. W doliczonym czasie gry piłka po strzale głową jednego z rywali spadła na poprzeczkę.

Bug - Escola Varsovia 2:1 (0:0)
Bramki dla Bugu: Bala 61, Nogaj 74
Bug: Ł. Rogulski – P. Śleszyński, R. Nogaj, M. Maciak (k), D. Penkul – D. Modzelan (46. K. Rosa), K. Maciak, Ł. Łada, N. Wouters (58. M. Bala) – M. Stańczyk, Ł. Kamiński (66. P. Nasiadka)
Żółte kartki: Modzelan, M. Maciak, K. Maciak, Nasiadka
Sędziował: Sz. Kmita (Warszawa)
Widzów: ok. 200

W środę 5 września o 16:30 Bug zagra w Teresinie z miejscowym LKS-em w ramach III rundy okręgowego Pucharu Polski. Natomiast najbliższy ligowy mecz rozegra z Marcovią Marki 9 września o godz. 17 w Wysz-kowie. W tym przypadku nastą-piła zmiana gospodarza meczu. Spotkanie zaplanowane było w Markach, jednak trener Marcovii Maciej Wesołowski, ze względu na renowację murawy miejscowego boiska, poprosił o zmianę gospodarza meczu.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość