Pierwszy 24-godzinny bieg sztafetowy wokół gminy Brańszczyk odbył się 2 i 3 października w ramach XII Europejskiego Tygodnia Sportu dla Wszystkich. Trasę wokół gminy, w sumie niemal czterokrotnie, przemierzyło 61 biegaczy.
Idea biegu zakładała przebycie trasy granicami gminy Brańszczyk nieprzerwanie przez 24 godziny. Trasa licząca 62 km została podzielona na 12 odcinków różnej długości. Biegła wzdłuż granic administracyjnych gminy duktami leśnymi, a także po części drogami utwardzonymi, szczególnie piękny malowniczy odcinek był nad rzeką Bug – między Brańszczykiem a Turzynem oraz łąki nadbużańskie w Udrzynie i Tuchlinie.
W ciągu doby udało się okrążyć gminę prawie 4-krotnie. Obok 61 uczestników, którzy pokonywali trasę odcinkami, do biegu zameldowali się ultramaratończycy. Dystans 62 km, czyli pełne okrążenie gminy Brańszczyk w sposób ciągły – w najlepszym czasie 6 godz. 54 minut i 54 sekund, pokonał Lech Komenda z Ciechanowa. Do niego też powędrował wyjątkowy puchar z tego biegu. Pełne okrążenie gminy zaliczył, również ultramaratończyk, Marek Jakimiuk z miejscowości Malesze (woj. podlaskie), który swój wyczyn sportowy dedykował dzieciom chorym na SMA: https://www.siepomaga.pl/filipek...
Marek Jakimiuk odebrał również z rąk wójta Gminy Brańszczyk dwa pamiątkowe medale, które przekazał na licytację, a dochód z tego zostanie przeznaczony na leczenie Filipka i Mikołaja.
Gminę Brańszczyk okrążył również jej wójt Wiesław Przybylski, który dokonał tego w dwóch odcinkach w ciągu 24 godzin. Inicjator biegu Jan Szymanik, prezes Stowarzyszenia Odnowa, w ciągu doby pokonał 53 km trasy.
Każdy zarejestrowany uczestnik biegu otrzymał pakiet startowy (plakietkę z numerem startowym oraz koszulkę z herbem gminy Brańszczyk), a podczas oficjalnego zakończenia biegu w sobotę 3 października przed Urzędem Gminy – pamiątkowy medal, dyplom i upominek.
Obok ultramaratończyków na starcie poszczególnych odcinków zameldowało się 61 osób, którzy pokonali dystanse różnej długości, od 1 km (5-letni Błażej Wójcik) do 38 km (Damian Jechna). Najmłodsza uczestniczka biegu, 8-miesięczna Natalia, pokonała 3,5 km (w wózku) z mamą Magdą Krzeczkowską i 2-letnią siostrzyczką Martynką. Wśród biegaczy byli również przedstawiciele Klubu Biegacza z Wyszkowa oraz z Bractwa Zabrodzkiego. Wszyscy biegacze w ciągu 24 godzin trwania biegu pokonali łącznie 715 km, udało im się przebiec dystans 240 km, prawie 4 pełne okrążenia gminy.
Organizacja biegu była koordynowana przez Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystki w Brańszczyku, który było jednym ze współorganizatorów tego wydarzenia. Bieg przez 24 godziny można było śledzić online na facebooku GCKSiT, co było możliwe dzięki lokalizatorowi GPS, który miał przy sobie pacemaker prowadzący bieg. Po połączeniu się ze wskazanym numerem, można było namierzyć pacemakera i przyłączyć się do biegu w każdym miejscu.
Szczegółowy zapis biegu dostępny jest w formie śladu GPS wraz z fotografiami wykonanymi podczas biegu pod poniższym linkiem: https://www.traseo.pl/.../pierwszy-24-godzinny-bieg...
Jak zaznacza główny organizator biegu Jan Szymanik, należy wierzyć w ludzi, yzwalać w nich ich potencjał i pozytywną energię. Tak właśnie było w przypadku organizacji tego przedsięwzięcia.
Podczas trwania 24-godzinnego biegu równolegle działy się wydarzenia sportowe w Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku, gdzie 21 podopiecznych pokonało łącznie dystans 8,7km, a także w szkole podstawowej w Białymbłocie, gdzie biegali jednocześnie wszyscy uczniowie – w sumie pokonali 40,7 km. Do akcji włączyła się również szkoła w Trzciance, a jej uczniowie (44 osoby z 6 klas) tego dnia pokonali łącznie 52 km. Uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych w Brańszczyku pokonali łącznie 4,32 km. Pozostałe szkoły z terenu gminy również brały udział w tygodniu sportu dla wszystkich, a ich wydarzenia sportowe zostaną szerzej opisane w pełnym sprawozdaniu z całego tygodnia sportu.
Na starcie biegu pojawili się uczniowie Szkoły Podstawowej i Zespołu Szkół Specjalnych w Brańszczyku, którzy przyłączyli się o godz. 10 do startujących biegaczy. Na trasie w Turzynie do biegnącej sztafety dołączyli uczniowie miejscowej szkoły.
Do wsparcia biegaczy zaangażowały się, zabezpieczając bieg w porze nocnej, okoliczne jednostki OSP: Brańszczyk, Poręba, Turzyn, Trzcianka, Nowe Budy, Białebłoto, Klub Seniora „Turzyńska Seniorada”, sołectwo Udrzyn, a także OSP Tuchlin –zorganizowali stałe punkty na trasie, gdzie można było się posilić.
Mieszkańcy również spontanicznie włączyli się w pomoc podczas biegu, wśród nich: Józef Jankowski, sołtys Budykraz, który zabezpieczył na quadzie najbardziej przełajowy odcinek w Białymbłocie, Marcin Krzeczkowski, mieszkaniec Tuchlina, który wspierał biegaczy na odcinku nadbużańskim między Udrzynem a Tuchlinem. Paweł Bralewski, mieszkaniec Budykrza, który wspierał całą organizację biegu, poczynając od oznaczenia trasy w terenie, czuwał nad biegiem niemal całą noc, sam też pełnił rolę pacemakera i pokonał odcinek od Dudowizny do Udrzyna 4krotnie oraz inne odcinki, co w sumie dało 33 km. Małgorzata Wójcik, sołtys Knurowca zachęciła do udziału w biegu mieszkańców i służyła transportem w godzinach nocnych.
Za każdy taki gest serdecznie dziękują organizatorzy tego wydarzenia i zapewniają, że to był pierwszy bieg na taką skalę, ale nie ostatni.
