ZABRODZIE: Wybrali wariant zielony (foto)

Powiat

ZABRODZIE: Wybrali wariant zielony (foto)

27.11.2019
autor: Elżbieta Szczuka
Drugie spotkanie informacyjno-konsultacyjne dotyczące budowy przez Polskie Sieci Energetyczne SA linii 400 kV na terenie gminy Zabrodzie odbyło się 20 listopada. Po pierwszym, bardzo emocjonującym lipcowym spotkaniu w Kicinach, wpłynęło 116 wniosków dotyczących planowanej inwestycji. Przedstawiciel wykonawcy poinformował, że z przedstawionych mieszkańcom trzech wariantów przebiegu trasy został wybrany wariant drugi, długości 1,4 km, przechodzący w okręgu Basinów.
 
Przypomnijmy, że budowa linii elektroenergetycznej 2x400 kV Ostrołęka – Stanisławów wpisana jest do Ustawy z dn. 24 lipca 2015 r. i jest to inwestycja strategiczna w zakresie sieci przesyłowych. przesyłowych. Połączy Stację Elektroenergetyczną Ostrołęka z SE Wyszków i SE Stanisławów. Budowa jest podyktowana zapewnieniem bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w rejonie centralnej i wschodniej Polski. Inwestycja uchwałą Sejmiku Województwa Mazowieckiego z grudnia 2018 r. znalazła się w planie zagospodarowania przestrzennego województwa. Długość linii wynosi ok. 100 km. Proces inwestycyjny rozpoczął się w 2018 r. PSE – operator sieci przesyłowej w Polsce – chce rozpocząć budowę w 2021 r. i zakończyć do 2023 r. Wykonawcą jest konsorcjum firm: Elfeko SA (lider konsorcjum), SPIE Elbud Gdańsk SA i ELTEL Networks Energetyka SA.
Na drugie spotkanie informacyjno-konsultacyjne z mieszkańcami gminy Zabrodzie, które odbyło się w Zazdrości i trwało prawie 2 godziny, przyszło zdecydowanie mniej mieszkańców niż na pierwsze – lipcowe. Rozpoczęła je prezentacja, przedstawiona przez Macieja Szulca, dyrektora ds. inwestycji w firmie Elfeko. Przedstawił efekty pracy i analiz, sporządzone m.in. w oparciu o zadawane na zebraniu pytania i wypełnione przez mieszkańców ankiety. Przypomniał, że w ramach konsultacji przedstawiciele firmy brali udział w sesji rady gminy, były spotkania z ekspertami, wizyta przedstawicieli mieszkańców w Krajowej Dyspozycji Mocy (tu okazało się, że największy pobór mocy jest w czerwcu a nie w zimie), spotkania plenerowe pod liniami elektroenergetycznymi i w ich otoczeniu. Mieszkańcy swoje uwagi do inwestycji przedstawili w ankietach. W gm. Zabrodzie wpłynęło 116 ankiet (najwięcej z sołectwa Płatków), przy łącznej liczbie 586 ankiet. Ankietowani najbardziej obawiali się promieniowania elektromagnetycznego, ale wspominali również o obniżeniu wartości działek, czy zepsucia krajobrazu. 

Polska liderem bezpieczeństwa

Dyr. Szulc próbował rozwiać te obawy. Podkreślił, że jeśli chodzi o oznaczenie maksymalnych dopuszczalnych w środowisku wartości pól elektromagnetycznych, to Polska ma jedne z najbardziej restrykcyjnych norm w Unii Europejskiej. Wg WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) dopuszczalna wartość natężenia pola elektrycznego na obszarach przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową to 5 kV/m (kilowoltów na metr), w Polsce – 1 kV/m. W miejscach dostępnych dla ludzi, ale nieprzeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, wartość pola elektrycznego nie może przekroczyć 10 kV/m (w wielu krajach Europy to wartość wymagana dla lokalizacji domów). Z przeprowadzonych w czerwcu br. pomiarów w gminach Strachówka, Stanisławów i Radzymin wynika, że wokół linii, na granicy pasa, wartości zmierzone wynoszą 0,2 - 0,3 kV/m. Bezpieczna (wg WHO) wartość natężenia pola magnetycznego w miejscach dostępnych dla ludzi to 80 A/m (amperów na metr), w Polsce  - 60 A/m (wartość ta nie może być przekroczona poza pasem technologicznym linii najwyższych napięć, w tej inwestycji pas technologiczny ma szerokość 70 m, po 35 m od osi linii w obie strony). Dla porównania podał, że wartości pola elektromagnetycznego. wytwarzanego przez żelazko (w odl. 30 m) wynoszą 0,12 kV/m i 0,2 A/m, przez pralkę automatyczną – 0,13 kV/m i 0,1 A/m.  
- Te wartości pól, które jesteśmy w stanie zmierzyć pod linią, nie odbiegają od tych, w których na co dzień przebywamy – podkreślił. – I najważniejsze – nad bezpieczeństwem w zakresie oddziaływania tego pola czuwają odpowiednie instytucje państwa polskiego. Polska jest liderem, jeśli chodzi o poziom bezpieczeństwa w tej dziedzinie.
Na uciążliwy hałas emitowany przez linię elektroenergetyczną zwrócił uwagę na poprzednim spotkaniu jeden z dyskutantów.
- Ten hałas to w istocie szum akustyczny, różnie opisywany. Bo prąd dźwięku nie wydaje. Zjawisko to związane jest z wilgotnością powietrza, zwłaszcza w czasie opadów. Kropla wody, która zawiesi się na linii powoduje zaburzenie pola elektromagnetycznego. Jej drgania odbieramy swoim aparatem słuchowym. Uciążliwość to ok. 30 - 40 dni w roku. Poziom szumu to 30 - 45 decybeli.
Żeby zredukować poziom hałasu generowany przez linię zastosowany zostanie trójwiązkowy układ przewodów, a przewody będą nowego typu, trapezoidalnego. 

Z powodów środowiskowych i społecznych

Mieszkańcom zostały przedstawione 3 warianty przebiegu linii przez gminę Zabrodzie. Pierwszy, W-1, żółty, o długości 1,3 km, obejmuje 116 budynków, dotyczy okręgu Basinów i przebiega po granicy gminy Zabrodzie. Wariant W-2, zielony, 89 budynków, przechodzi również w okręgu Basinów, na odcinku 1,4 km. Wariant W-3, niebieski, na terenie gminy ma długość 5,5 km, obejmuje 130 domów i przebiega przez Karolinów, Kiciny, Płatków, Podgać (miał najwięcej negatywnych opinii mieszkańców). Po analizie ankiet, uwzględnieniu aspektów środowiskowych i społecznych, inwestor wspólnie z wykonawcą wybrali do realizacji wariant drugi, nieznacznie też skorygowali jego przebieg – teraz obejmuje 85 domów. Jak powiedział dyr. Szulc, na tym terenie staną maksymalnie 4 słupy o wysokości 60 – 70 m. Dodał, że wszystkie szkody wyrządzone przez sprzęt podczas budowy linii będą mieszkańcom rekompensowane. 
- Mamy ponad pół wieku doświadczenia w realizacji takich inwestycji – zaznaczył.
Wybory 2024 - Iwona Wyszyńska
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość