ZABRODZIE: To historyczna decyzja

Powiat

ZABRODZIE: To historyczna decyzja

02.01.2018
autor: Elżbieta Szczuka
Na sesji 14 grudnia radni jednogłośnie (15 za) uchwalili Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Zabrodzie. Prace nad nim rozpoczęły się 10 lat temu. – To historyczna decyzja – ocenił po głosowaniu wójt Tadeusz Michalik.
21 lutego br. wojewoda mazowiecki rozstrzygnięciem nadzorczym stwierdził  nieważność uchwały RG Zabrodzie z 19 stycznia 2017 r. w sprawie uchwalenia Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Zabrodzie – dostrzegł w niej trzy naruszenia w stosunku do ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (pisaliśmy o tym w NW 11/2017). 
- Powiem szczerze, że ciężko mi na ten temat mówić – zagaił na sesji wójt. – Już 10 lat próbujemy. Poprzednie studium służby wojewody odrzuciły, wskazując błędy. Błędy poprawiliśmy i liczymy na dobrą wolę wojewody. Nieuchwalenie studium skutkuje dalszym marazmem, jeśli chodzi o budownictwo mieszkaniowe, usługowe, przemysłowe. Mieszkańcy złożyli dużo wniosków. Prosiłbym o zrozumienie, że wszystkich wniosków nie mogliśmy uwzględnić. Dziś musimy podjąć decyzję, bo w styczniu zmieniają się warunki odnośnie studium i jeśli państwo odrzucicie, następne będzie bardziej rygorystyczne. Apeluję o rozwagę i rozsądek.
Projektant Bartosz Rosłon poinformował, że poprawiony projekt studium ograniczył  powierzchnię terenu pod zabudowę, głównie mieszkaniową, z 1970 do 1680 ha.
- Bo to nakazuje bilansować ustawa. Była 1 działka na jedną osobę, teraz jest 1 działka na 2,5 osoby. Zwiększyliśmy o 20% minimalną powierzchnię działki, na 1200 m2.
Sporo krytycznych uwag mieszkańców wzbudziły nowe tereny górnicze, nowe złoża, które się ujawniły, m.in. w Choszczowem 
 - My uchwalaliśmy na początku stycznia projekt przygotowywany w grudniu. – tłumaczył projektant – a pod koniec grudnia zostały wydane nowe decyzje o ustanowieniu złóż czy terenów górniczych.  Po prostu niemożliwe było zweryfikowanie, prawo się cały czas zmienia. Nowa ustawa o wspieraniu procesu inwestycyjnego, która wejdzie na początku 2018 r., jeszcze mocniej ingeruje w ustalenia studium.
W pozostałych zakresach projekt studium nie został zmieniony.
Naczelnik Wydziału Rozwoju Gminy Jan Getka przeczytał zarządzenie wójta z 12 grudnia 2017 r. – wykaz uwag i rozstrzygnięcia. Zgłoszono 17 uwag (większość dotyczyła zmiany przeznaczenia działek), wójt nie uwzględnił 16. Z jego zdaniem zgodzili się radni. Wójt podziękował im za zrozumienie i odrzucenie wniosków.
Uchwała w sprawie uchwalenia studium została przyjęta jednogłośnie. – To historyczna decyzja – u znał Tadeusz Michalik.
Przypomnijmy, że studium jest dokumentem określającym politykę przestrzenną gminy, ale nie jest aktem prawa miejscowego, w związku z tym nie może stanowić podstawy do wydania decyzji administracyjnych; wiąże jednak organy gminy przy sporządzaniu planów miejscowych.
– Myślę, że dziś dokonała się rzecz przepiękna – ocenił sekretarz gminy Zdzisław Damian Bocian. Na uwagi mieszkańców, których wnioski zostały odrzucone, odpowiedział: - Po uchwaleniu studium został otwarty proces kolejnych zmian, które właściciele nieruchomości powinni zgłaszać do gminy. Jeśli wojewoda to studium uzna za właściwe, to gmina natychmiast przystąpi do sporządzania planów dla niej żywotnych. 
A w świetle wchodzących ustaw istnieje możliwość poprawiania studium wycinkami, miejscami. Czyli będzie możliwość procedowania nad zmianami, 
o których panowie mówicie.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość