RZĄŚNIK: Gmina chce współpracować

Powiat

RZĄŚNIK: Gmina chce współpracować

05.03.2019
autor: Elżbieta Borzymek
Gościem ostatniej sesji był starosta Jerzy Żukowski. Zwrócił się o pomoc finansową w budowie odcinka długości 1,7 km drogi powiatowej, z Leszczydołu-Nowin do Porządzia. – Decyzja państwa, mam nadzieję, że będzie pozytywna – zwrócił się do radnych. W tej chwili pomoc w wys. 200 tys. zł zadeklarowało Nadleśnictwo Wyszków. Gmina Rząśnik i Powiat Wyszkowski miałyby dać po 900 tys. zł. I dofinansowanie w takiej wysokości radni przegłosowali. 
Starosta najpierw przypomniał inwestycje realizowane w ostatnich latach na terenie gminy Rząśnik w ramach porozumienia z powiatem: 2015 rok – inwestycje poprawiające stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym za 290 tys. zł (230 tys. zł z Programu Szwajcarsko-Polskiego, 20 tys. zł gmina, 40 tys. zł powiat), 2017 rok - rondo w Porządziu za 520 tys.  zł (gmina 250 tys. zł, powiat 270 tys. zł), 2018 rok – rozpoczęcie  budowy drogi Wyszków-Rząśnik przez Porządzie za 2 mln 100 tys. zł (gmina 930 tys. zł, powiat – 960 tys. zł, nadleśnictwo – 200 tys. zł). 
W tym roku powiat chce oddać kolejny odcinek, z Leszczydołu-Nowin do Porządzia (do pierwszych zabudowań), długości 1,7 km – za 2 mln zł, ale jest to uzależnione od decyzji radnych, czy zdecydują się na pomoc finansową dla powiatu.
Sekretarz Karol Kołakowski zapytał, czy byłaby możliwość złożenia wniosku o dofinansowanie do funduszu dróg lokalnych najgorszego odcinka tej drogi, przed szkołą w Porządziu, bo jest już projekt.
 - Zastanawialiśmy się, ale są zagrożenia – odpowiedział starosta. – Złożyć można, ale projekt w tej postaci nie zdobędzie maksymalnej ilości punktów. Pewnie trzeba by było poszerzyć projekt („Wręcz aż się prosi wykonanie projektu aż do Rząśnika”).
Sekretarz gminy zauważył, że nie bardzo wiadomo, za co przyznawane są punkty. 
- W tej chwil jest za dużo niewiadomych – przyznał starosta. Zaproponował, aby przygotować porządny projekt na przyszły rok.
Skarbnik Bożena Koch zaproponowała, aby zwiększyć udział powiatu w inwestycjach na drogach powiatowych.
- Budżety mamy, jakie mamy – odpowiedział starosta, przypominając o tegorocznych problemach związanych z reformą oświaty i szpitalem, w którym trwa poważny remont. Przy okazji podziękował za dotację przekazaną przez gminę dla szpitala. 
Karol Kołakowski wtrącił, że dyrekcja szpitala zwróciła się właśnie o kolejne wsparcie finansowe w wys. 250.000 zł.
Starosta zauważył, że szpital i tak musi wziąć jeszcze kredyt. – Gdybyście utrzymali pomoc dla szpitala, inwestycja na parę lat załatwiłaby sprawę szpitala – apelował.
- Z wypowiedzi wynika, że gmina widzi starostwo, ale starostwo nie widzi gminy – uznał przewodniczący rady Grzegorz Gołębiewski. – Na płaszczyźnie współpracy obie strony powinny się widzieć. Jego zdaniem nie wszystkie podejmowane przez starostwo inwestycje są zasadne i potrzebne: – Robi się drogi, które są w dobrym stanie.
- Dyskusja wykazała problemy, które istnieją, ale i wolę, żeby współpracować – podsumował wójt Paweł Kołodziejski. – Najważniejszą rzeczą jest, że mamy deklarację, żeby projekty były tak skonstruowane, żeby dofinansowanie trafiło też do gminy Rząśnik, żeby kierowane było w sposób zrównoważony.
- Zawsze dofinansowanie było 50 na 50%, ale przy udziale środków zewnętrznych. Nie oszukuje nas powiat – dodał wójt, odnosząc się do wypowiedzi sugerujących, że gmina Rząśnik jest gorzej traktowana przez powiat niż inne, choć ze swojej strony wypełnia wszelkie porozumienia.
Przy okazji starosta Żukowski, który tę funkcję pełni od 3 miesięcy (radnym powiatowym był trzy kadencje) wyjaśnił, jak wyobraża sobie w tej kadencji współpracę z gminami. 
Już na 15 marca jest zaplanowany objazd dróg powiatowych na terenie gminy Rząśnik, by wspólnie ustalić, które drogi i w jakiej kolejności powinny być robione.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość