Pomnik prawdy historycznej

Od czytelników

Pomnik prawdy historycznej

27.03.2018
autor: Roman Składanowski
Słusznie Krzysztof Sobieski zwraca uwagę na napiętą sytuację polityczną, w której przyszło Wyszkowowi stawiać pomnik „żydowski” (NW 09/18). Zastrzega się przy tym, że nie jest antysemitą, jednakże nie chciałby być z gwiazdą żydowską kojarzony. Gwiazda Dawida bowiem stanowi istotną część zaprojektowanej kompozycji przestrzennej upamiętniającej przedwojennego burmistrza Wyszkowa uhonorowanego medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W ten sposób artysta zaakcentował człowieczy odruch Stanisława Wolskiego. Nasuwa się tu porównanie do słynnego już pomnika Jana Pawła II we Francji, który miano pozbawić krzyża akcentującego chrześcijańskość postaci. Gwiazda razi nie tylko p. K.S., ale czy jej usunięcie nie byłoby zbyt daleką ingerencją w dzieło sztuki? Stwierdza p. K.S. (cytat z relacji NW): - „W tej napiętej sytuacji politycznej, jak to się źle kojarzy pomnik z tą gwiazdą”.
A może właśnie jest odwrotnie – ludzie nieskażeni żydofobią pozytywnie ocenią taki pomnik? Byłby to zdecydowany głos w światowym już dyskursie polsko-żydowskim, spowodowanym wybrykiem pani ambasador Izraela sprzed kilku tygodni. Problem tkwi w interpretacji, na co zwrócił uwagę sam Jarosław Kaczyński wkrótce po tym ekscesie. Nieprzychylne Polsce środowiska tendencyjnie zinterpretowały nowelizację ustawy o IPN. Nadinterpretacja słów padających z teatralnej sceny w 1968 r. zapoczątkowała tzw. wydarzenia marcowe, których skutki pokutują do dziś, a licho wie, co w najbliższych dniach przyniosą obchody 50. ich rocznicy. Naginana w różne strony interpretacja dzieła rzeźbiarza może sprowokować zainteresowanie Wyszkowem przez szeroko pojętą opinię publiczną. 
Możemy zyskać albo stracić. Pomnik zadaje kłam zarzutom holokaustowego współsprawstwa Polaków – odpowiedni PR może wypromować nasze miasteczko. Przedsięwzięcie jest daleko zaawansowane, a ewentualne jego zaniechanie mogłoby narazić Wyszków na pośmiewisko – ot, wycofali się z powodu żydowskości! Chyba nie chcielibyśmy, aby szowinistyczna kołtuneria wygrała z roztropnością. Przedmiotowe konsultacje, zrelacjonowane we wszystkich publikatorach lokalnych oraz w TVP3, dostarczyły bogatej pożywki dla obydwu zapatrywań. Jestem optymistą – spotkanie konsultacyjne wykazało, że da się rozmawiać.
 
PS.  Na portalu nowywyszkowiak.pl pod moim komentarzem ukazał się wpis Krzysztofa Sobieskiego: „Z pana opinii i poprzedników wynika, że pomnik powstaje w zasłudze żydowskim dziewczynkom, a pan Wolski jest dodatkiem do pomnika”. 
Ręce opadają!
                  
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość