ŻYCIE W PEŁNI: Nic mi się nie chce...

Wydarzenia

ŻYCIE W PEŁNI: Nic mi się nie chce...

14.11.2018
autor: Poradnia „Życie w Pełni”
Czyli co zrobić, żeby mi się chciało tak bardzo, jak mi się nie chce...?
 
Jesień, długie, ciemne i zimne wieczory działają demotywująco. Wiele spraw, które chodzą nam po głowie od dłuższego czasu... odpuszczamy. Ano i w pracy też nam się nie chce, przez co działamy mało efektywnie i generalnie jesteśmy niezadowoleni. A wiele obowiązków, które mamy do wykonania, powinno być już na wczoraj.
W takiej sytuacji trzeba pobudzić wewnętrzną motywację. Istnieją sprawdzone i efektywne sposoby, dzięki którym będziesz realizował swoje zadania w terminie:). Oto kilka z nich:
 
1. Ogranicz rozpraszacze  – czyli daj głowie podziałać w spokoju. Telefony, internet, tv, radio w tle – o ile to możliwe, po prostu je wyłącz na czas wykonywania określonej czynności, aby nie skupiać uwagi na innych zewnętrznych bodźcach.
 
2. Rób sobie przerwy i wykorzystaj je mądrze. Nie oszukujmy się, nikt nie jest w stanie robić czegoś efektywnie przez kilka godzin, bez chwili przerwy. Kiedy np. całe popołudnie spędzasz na porządkowaniu dokumentów, w przerwie nie korzystaj z rozpraszaczy (patrz punkt pierwszy). Możesz przygotować coś dobrego do jedzenia, chwilę poleżeć, zdrzemnąć się itp.
 
3. Skup się na jednej rzeczy – wykonywanie wielu rzeczy naraz często daje złudzenie produktywności. Oczywiście są osoby wielozadaniowe, którym wychodzi to dobrze. Jednak to jest mniejszość, a próba robienia wielu spraw naraz, najprawdopodobniej nie skończy się tak, jak byśmy tego oczekiwali.
 
4. Zadbaj o to, co jesz – często brak energii, wynika z tego, co jemy. Jeśli spożywasz dużo cukrów: słodyczy, słodzonych napojów oraz białej mąki, a mało dostarczasz witamin i minerałów, to organizm nie ma skąd czerpać sił. Reaguje sennością i brakiem chęci do robienia czegokolwiek. Staraj się jeść jak najmniej przetworzoną żywność i jedz dużo warzyw i owoców.
 
5. Najtrudniejsze zadania zawsze wykonuj jako pierwsze – zaczynaj dzień od obowiązków, które będą wymagały najwięcej pracy. Czyli zacznij realizować zadania od tego, które najmniej chcesz zrobić. I tak przed tym nie uciekniesz, a odkładanie spraw na później zawsze powoduje podwójne rozdrażnienie.
 
6. Zaplanuj nagrodę. Nic tak nie motywuje jak nagroda! Pomyśl, czym się nagrodzisz, gdy już skończysz dane zadanie. Może to będzie pyszna kolacja, wieczór tylko dla siebie, albo: po prostu weekend wolny od zmartwień, bo to, co miałeś do zrobienia, zrobiłeś!
Wybory 2024 - Janina Orzełowska
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość