Do połowy czerwca ma być usunięty gruz pozostały po robotach przy budowie kładki na moście drogowym w Wyszkowie. Komisja z wydziału inwestycji urzędu miejskiego dokonała przeglądu gwarancyjnego zbudowanego w ubiegłym roku ciągu pieszo-rowerowego.
Przeglądu gwarancyjnego ciągu pieszo-rowerowego na moście drogowym, oddanego do użytku w październiku 2018 r., dokonała komisja, w której skład wchodzili pracownicy wydziału inwestycji urzędu miejskiego, wspólnie z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, PGW Wody Polskie i przy udziale mieszkańców. Komisja zauważyła pewne uchybienia, dotyczące np. punktowej korozji, oznakowania poziomego czy braku zaślepek na znakach drogowych.
Przypomnijmy, że realizowana przez kilka miesięcy inwestycja kosztowała prawie 2,8 mln, w tym wkład własny gminy to 700 tys. zł.
Drugim tematem spotkania było zgłaszane przez mieszkańców zanieczyszczenie rzeki gruzem budowlanym, w związku z prowadzonymi robotami.
- Z gruzu była usypana grobla, która była wyłożona płytami betonowymi – przypomniał społecznik Bartłomiej Adler. – Z mojej perspektywy, jako mieszkańca i kogoś, kto tą rzeką żyje, jest to sytuacja niedopuszczalna. Wiemy, jak to wyglądało w ub. roku, trzeba było się spieszyć z zakończeniem budowy…
- Wszystkie prace były wykonywane w uzgodnieniu z zarządcą terenu – podkreślił kierownik budowy.
- To miejsce nie jest przywrócone do stanu, który był przed rozpoczęciem budowy – nie ustępował Bartłomiej Adler.
- Jesteśmy zadowoleni z kładki, ale teren trzeba posprzątać – orzekł naczelnik Adam Mróz. – Myślę, że nie ma z państwa strony niepotwierdzenia – zwrócił się do przedstawiciela wykonawcy (WPM Mosty) – że ten gruz trzeba usunąć.
W protokole z przeglądu zapisano, że należy uporządkować teren pod mostem i w korycie rzeki oraz usunąć zalegający gruz do 15 czerwca br.