Policjanci zatrzymali kierowcę, który zlekceważył sądowy zakaz kierowania pojazdami. Najwyraźniej nie potraktował wyroku sądu poważnie, skoro pracował jako rozwoziciel pizzy. 

Kierowca fiata został zatrzymany do kontroli drogowej w piątek późnym wieczorem na terenie Wyszkowa. 33-latek dowoził właśnie zamówione jedzenie. Okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Sąd odebrał mu prawo jazdy za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Teraz po raz kolejny stanie przed sądem i musi się liczyć z dużo poważniejszymi konsekwencjami. Za złamanie prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów grozi utrata prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15. Ponadto sąd może orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności nawet do lat 5.

- Przypominamy, że kierowca, który ma cofnięte uprawnienia lub wydany przez sąd zakaz kierowania pojazdami, siadając za kierownicę popełnia przestępstwo – dodaje rzecznik wyszkowskiej policji sierż. sztab. Marta Gierlicka.