Bohaterem mikołajkowego, 6 grudnia, wydania Faktów TVN był Andrzej Sapieszko, który rozebrał swój dom letniskowy w Kamieńczyku, by podarować go rodzinie poszkodowanej podczas letnich nawałnic na Pomorzu. 

To historia wzruszająca, ale i podnosząca na duchu. Jak dowiadujemy się z materiału Jana Błaszkowskiego, letnia nawałnica zniszczyła dom czteroosobowej rodziny Wiśniewskich z Szynwałdu w kujawsko-pomorskim, dom stuletni ze ścianami wypełnionymi gliną. Ze względu na niską wartość, rodzina dostała tylko… 7 tys. zł na odbudowę.

To do nich trafił dom z bali, z Kamieńczyka do Szynwałdu pokonał 400 km. Dotychczasowy właściciel, Andrzej Sapieszko, postanowił odłożyć plany emerytury nad Bugiem. - Po prostu są ludzie, którzy bardziej potrzebują niż ja – mówił w Faktach. - Mnie się wydaje, że tam taki starszy Pan wysoko siedzi i on o wszystkim decyduje, a my tylko wykonujemy.

Za fundament zapłacili krewni państwa Wiśniewskich, a 6 grudnia ekipa wynajęta przez darczyńcę położyła podwaliny i pierwsze wieńce belek. 

- Ludzie ludziom chcą pomagać i to jest piękne – podkreśliła sołtys Szynwałdu Kamila Jabłońska.

- Nie wątpić w nikogo i nigdzie. Jak ktoś potrzebuje pomocy, rękę podać – podsumował nowy właściciel domu, wdzięczny Stanisław Wiśniewski.