Wola przebudowy jest, gorzej z pieniędzmi

Wydarzenia

Wola przebudowy jest, gorzej z pieniędzmi

05.12.2017
autor: Elżbieta Szczuka
20 lat temu została przebudowana ul. Ignacego Daszyńskiego w Wyszkowie. Obecnie jej stan nie jest najlepszy, remontu wymaga też kanalizacja sanitarna i deszczowa. Mieszkańcy oraz radni PiS chcą ująć przebudowę ul. Daszyńskiego w budżecie powiatu na 2018 r. Temat poruszył Waldemar Sobczak na sesji powiatowej 29 listopada.
- We wrześniu radni przesłali do zarządu powiatu wniosek  o ujęcie w budżecie na 2018 r. inwestycji przebudowa ul. Daszyńskiego wraz z obiektami towarzyszącymi – przypomniał radny Waldemar Sobczak. – Odbyło się kilka spotkań z mieszkańcami. Czytamy w prasie, że po tych spotkaniach nie ma woli wśród radnych powiatowych przebudowy tej drogi w 2018 r. Chcę oświadczyć, że my, opozycja, taką wolę wyrażamy, aby ta inwestycja, która jest drogą powiatową, ale i wizytówką Wyszkowa, jak najszybciej została wykonana. Mamy świadomość, że wiele elementów, które zostały wykonane 20 lat temu, jest na terenach prywatnych, ale myślę, że przy dobrej woli samorządów należałoby jak najszybciej wykonać chociażby projekt techniczny, żeby można było aplikować o środki zewnętrzne.
Słowom o braku woli wyremontowania tej ulicy głośno zaprzeczyli starostowie i przewodniczący rady.
- Spotykam się z mieszkańcami na zebraniach Osiedla nr 7 i za każdym razem dostaję pytanie o ul. Daszyńskiego – odpowiedział wicestarosta Adam Mróz. –Jest to jedna z najstarszych ulic miasta. Podejrzewam, że instalacje kanalizacyjne są pozostałością dawnych rozwiązań, w związku z tym w niektórych miejscach deszczówka spływa do kanalizacji, a w niektórych kanalizacja do deszczówki, co jest dzisiaj niedopuszczalne. 
Problemem jest to, że niecały pas drogowy jest własnością powiatu.
- To się wiąże z nakładami finansowymi na terenie działek poszczególnych mieszkańców – zaznaczył wicestarosta. – Zwoływane spotkania mają na celu uświadomienie tego mieszkańcom, że nie uda nam się rozwiązać problemu ulicy Daszyńskiego bez rozwiązania kwestii deszczówki, przyłączy sanitarnych, a po stronie zachodniej odbudowy schodów, podestów, tarasów, które są przed punktami handlowymi. A one wszystkie są na terenach prywatnych. Mieszkańcy muszą wiedzieć, że my możemy realizować inwestycje tylko tam, gdzie mamy własność. I te spotkania są po to, by wypracować kompromis do zaplanowania przebudowy tej drogi. Ta inwestycja jest bardzo kosztochłonna, bardzo złożona, zapraszam do udziału we wspólnej dyskusji. 
Starosta Bogdan Pągowski dodał, że inwestycja długości 300 m.b. nie zamknie się kwotą 100 tys. zł, że będzie to koszt kilku milionów zł.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość