apelowała Para Prezydencka podczas sobotniego pikniku “Pomagam z radością” w Brańszczyku. Piknik inaugurujący akcję pod takim właśnie tytułem był okazją do promowania charytatywnej działalności księży orionistów i wolontariatu, ale też spotkania z głową państwa i jego małżonką. Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda odwiedzili większość stoisk, zapoznawali się różnego rodzaju akcjami społecznymi, smakowali lokalnych przysmaków i z serdecznością pozowali do zdjęć.
Para prezydencka przyjechała do Brańszczyka 6 lipca około południa. Najpierw spotkała się z samorządowcami oraz podopiecznymi Zgromadzenia Zakonnego Małe Dzieło Boskiej Opatrzności - Orioniści Prowincja Polska i wolontariuszami, o których Pierwsza Dama mówiła szczególnie ciepło: - O ile pomaganie samo w sobie daje radość, to wspólnego pomagania nie da się porównać z niczym innym. Mamy głęboką nadzieję, że dzisiejszy piknik i cała akcja przyczynią się do poszerzenia grona wolontariuszy. Trzeba pamiętać, że wolontariat to nie tylko czynienie dobra, ale też wspaniały sposób na własny rozwój, budowanie osobowości, wrażliwości. A przecież to wszystko przyczynia się do tego, że czujemy się w życiu spełnieni.
Zgromadzenie zakonne księży orionistów od prawie 100 lat służy osobom potrzebującym i wykluczonym społecznie w kilkunastu ośrodkach rozsianych po całej Polsce i na Białorusi. - Służymy w hospicjum, w schroniskach dla bezdomnych. Chcemy młodym pokazać, że warto wymagać od siebie - wyliczał przełożony prowincjalny ks. Krzysztof Miś. - Zgromadzenie służy w Domu Pomocy Społecznej, Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym i Domu Emeryta. Wielu kapłanów pracuje w duszpasterstwie szpitalnym. Prowadzimy szczególną posługę wobec młodych i niepełnosprawnych. Są jeszcze domy rekolekcyjne. Dynamicznie rozwija się wolontariat. Opiera się na nim program “Drabina Jakubowa”, który tak wrósł w krajobraz Brańszczyka i domu, w którym jesteśmy. To tutaj co roku gromadzi się ponad 200 ochotników odpowiedzialnych za opiekę nad osobami niepełnosprawnymi, schorowanymi i starszymi.
Zgromadzenie chce rozwijać działalność, “przyjmować coraz więcej osób pod swoje skrzydła”. - W tym celu zainicjowaliśmy program “Pomagam z radością”. Celem jest wspieranie dobroczynności poprzez przekazywanie darów na potrzeby konkretnych ośrodków i osób - o akcji mówił ks. Miś. - Warto pomagać, bo człowiek jest naprawdę szczęśliwy, gdy może dać odrobinę szczęścia innym. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie w to wielkie dzieło, szczególnie Parze Prezydenckiej i naszej partnerskiej Gminie Brańszczyk. Wspólnie możemy zrobić bardzo dużo, kiedy tyle jest serc otwartych na współpracę.
W imieniu mieszkańców Parę Prezydencką powitał wójt Wiesław Przybylski. - W naszej gminie hasło “Pomagam z radością” jest wdrażane w życie na co dzień, chociażby dzięki działalności Centrum Księdza Orione, pobliskiego ośrodka wychowawczego dla dzieci i młodzieży oraz Domu Pomocy Społecznej. Jako mieszkańcy gminy i władze lokalne jesteśmy zaszczyceni bogactwem dobra, jakie dzieje się tu wobec najbardziej potrzebujących pomocy: dzieci, młodzieży i dorosłych z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. Dzisiejsze spotkanie to doskonała okazja do otworzenia naszych serc na tych, którzy cierpią obok nas, często w ciszy i samotności - podkreślił. - Jako nowy wójt gminy pragnę zapewnić, że w moim programie działania człowiek i rodzina znajdują się zawsze w centrum. Dlatego z ogromną przyjemnością chciałbym poinformować, że trwają prace zmierzające do wprowadzenia w gminie Samorządowej Karty Praw Rodzin. Chciałbym również przypomnieć, jak wiele wzorów mądrości i dobra płynie z kart naszej literatury. Dlatego z ogromną przyjemnością ogłaszam, że mieszkańcy naszej gminy będą uczestniczyć we wrześniu w Narodowym Czytaniu lektur wybranych przez Parę Prezydencką.
Zarówno Andrzej Duda, jak i jego małżonka wielokrotnie dziękowali księżom za działalność dobroczynną. - Dwa czy trzy tygodnie temu, będąc w Wojskowym Instytucie Medycznym, odwiedziłem pacjenta ks. Michała Łosa - wspominał Prezydent. - Bardzo młodego człowieka, którego ostatnim pragnieniem życia ziemskiego było znaleźć się w szeregach księży orionistów. Przyjął święcenia, a dosłownie dwa tygodnie później zakończyło się jego ziemskie pielgrzymowanie. Tak ogromne było jego pragnienie znalezienia się w tym niezwykłym gronie ludzi, którzy swoje życie poświęcają drugiemu człowiekowi, z modlitwą i oddaniem się bliźniemu.
Państwo, w którym takie postawy są silnie reprezentowane, postawy otwarte na pomoc innym, to państwo prawdziwie nowoczesne. W państwach najbardziej rozwiniętych tak się właśnie dzieje - dodał Andrzej Duda. - Mamy nadzieję, że to spotkanie będzie początkiem popularyzacji tej wspaniałej akcji i wielkiego dzieła. To spotkanie służy nie tylko pokazaniu tego, czemu służą księża orioniści, ale też zarażaniu radością pomagania, dawania z siebie tego, co najlepsze, niesienia dobra innym, szukania osobistej satysfakcji z tego, kim się jest i jakim się jest. Największą satysfakcję można znaleźć przez to, że niesie się dobro, że można zobaczyć uśmiech na twarzy człowieka udręczonego chorobą, niepowodzeniem życiowym, czy biedą. Że można spojrzeć na młodego człowieka, który wpadł w sidła zła, ale udaje mu się, wraca na inną drogę, sam zaczyna patrzeć na życie przez pryzmat dobra. Cieszę się, że razem z małżonką możemy stać się tego częścią. Ale przede wszystkim cieszę się, że są z nami dzieci i młodzież, że widzą niesienie dobra, widzą, jak to jest w życiu ważne.
Dzisiaj nasze podziękowania kierujemy przede wszystkim do państwa - do zgromadzonych zwróciła się Agata Kornhauser-Duda. - Bardzo liczymy na to, przybyli państwo, żeby miło spędzić sobotnie popołudnie, ale przede wszystkim, żeby wesprzeć podopiecznych księży orionistów. Żeby to wielkie dzieło mogło nadal tak wspaniale się rozwijać, potrzebna jest pomoc ludzi wielkiego serca. Wierzę głęboko, że wszyscy dzisiaj takimi ludźmi jesteśmy. Osobiście uważam, że “Pomagam z radością” to bardzo trafna nazwa. Pomaganie zawsze jest źródłem radości i satysfakcji. Przecież każdy z nas ma za sobą takie chwile, doświadczenia, kiedy komuś pomógł, otrzymując w zamian uśmiech, serdeczny uścisk dłoni, a czasem zwyczajne “dziękuję”. Wszyscy znamy uczucie ciepła, które nas ogarnia, gdy czynimy dobro. Rzecz w tym, by stało się to czymś powszechnym. Jeżeli w ogóle możemy mówić o jakiejś recepcie na szczęście, to pomaganie jest jedną z nich. Potwierdzają to wszyscy, którzy pomaganie uczynili sposobem na życie, którzy całkowicie się mu poświęcili, którzy pomaganie drugiemu człowiekowi uważają za swoją życiową misję. Uczmy się pomagać, uczmy się działać wspólnie i uczmy się pomagać z radością. Jestem głęboko przekonana, że dzięki temu będziemy szczęśliwsi jako społeczeństwo i jako wspólnota.
Para Prezydencka za przybycie podziękowała również licznym wystawcom. Odwiedziła stoiska różnych akcji społecznych i służb mundurowych, ze smakiem kosztowała lokalnych pierogów. Pani Prezydentowej szczególną przyjemność sprawiło spotkanie z najmłodszymi uczestnikami festynu.
Na scenie wystąpiła Orkiestra Reprezentacyjna Ligi Morskiej i Rzecznej oraz Koło Gospodyń Wiejskich z Brańszczyka, które wraz z Anną Ozner wykonało piosenkę “Pomagam z radością”. Joanna Reda i Paweł Karpiński pokazali, że w miłości do tańca przeszkodą nie jest nawet wózek inwalidzki. Wystąpił też zespół Janusz Prusinowski Kompania. Piknik poprowadziła prezenterka telewizyjna Anna Popek.
