Tysiące oszukanych

Wydarzenia

Tysiące oszukanych

25.07.2017
autor: Sylwia Bardyszewska (opr.), źródło: PAP, RMF FM
Wyszkowianie znaleźli się wśród 30 tys. osób w Polsce, które mogły zostać oszukane przez nieuczciwych akwizytorów nakłaniający do zmiany dostawcy prądu lub usług telekomunikacyjnych czy zawarcia umowy na usługi telemedyczne. Sprawę prowadzi specjalny zespół policjantów i prokuratorów.
- Prowadzone przez płocką prokuraturę śledztwo dotyczy terenu całej Polski, w tym m.in. Warszawy, Wrocławia, Ciechanowa, Płońska, Wyszkowa oraz innych miast, w których doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielu osób, poprzez wprowadzenie ich w błąd co do faktu zawarcia umowy z innym niż dotychczasowy sprzedawcą energii elektrycznej, usług telekomunikacyjnych i telemedycznych - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska.
Śledztwo prowadzone jest od roku i obejmuje lata 2014-2017, akta postępowania obejmują już ponad 750 tomów. Dotychczas prokuratorom udało się dotrzeć do ponad 4,9 tys. poszkodowanych. Jednak, zdaniem śledczych, może ich być nawet 30 tys. Zarzuty oszustwa i podrabiania dokumentów postawiono do tej pory 25 podejrzanym. - Pomimo trwającego postępowania i przedstawienia zarzutów już kilkudziesięciu osobom, prokuratura wciąż ujawnia nowe przypadki zawierania oszukańczych umów, których ofiarami padają głównie ludzie starsi - dodaje prokurator.
Śledztwo obejmuje działalność siedmiu firm oferujących usługi telekomunikacyjne, telemedyczne lub dostawy prądu, które współpracowały z agencjami zatrudniającymi akwizytorów. Nakłaniali oni - często w nieuczciwy sposób i głównie osoby starsze - do zmiany dostawcy usług telekomunikacyjnych lub dostawcy prądu czy zawierania umowy na usługi telemedyczne. Akwizytorzy za skutecznie zawarte umowy otrzymywali określoną prowizję, zaś klienci w przypadku odstąpienia od umowy (po upływie 14 dni od podpisania umowy) zobowiązani byli do zapłaty kar umownych.
Według prokuratury akwizytorzy stosowali nieuczciwe praktyki, np. podszywali się pod dotychczasowych operatorów, wprowadzali nabywców w błąd co do warunków zawieranych umów, a w przypadku próby wycofania się z nich, pojawiało się żądanie wysokich kar umownych. - Często posługiwali się dokumentami pisanymi drobnym drukiem, działali z przesadnym pośpiechem, podsuwając starszym osobom umowy do podpisu, a z potwierdzeniem zawarcia umowy zwlekali 14 dni, aby osoby, które je podpisały, nie mogły się już wycofać - wyjaśniła prokurator.
Poszkodowani powinni kontaktować się z Prokuraturą Okręgową w Płocku. – Zależy nam na dotarciu do wszystkich poszkodowanych. Jednocześnie chcemy przestrzec przed działalnością nieuczciwych akwizytorów, ponieważ wciąż zgłaszają się do nas osoby pokrzywdzone przez nich w ostatnim czasie - i to mimo wielokrotnego nagłaśniana mechanizmów działania oszustów- podkreśla rzeczniczka płockiej prokuratury.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość