Dwoje starszych wyszkowian próbowano oszukać metodą „na wnuczka”. Kobieta próbowała „pożyczyć” pieniądze, podając się przez telefon za członka rodziny. Na szczęście wyszkowianie nie dali się nabrać i powiadomili policję.
Obie próby oszustwa wyglądały podobnie. W pierwszym przypadku nieznana kobieta skontaktowała się telefonicznie z osobą starszą, której próbowała wmówić, że jest jej wnuczką i potrzebuje pilnie pożyczyć 40 tys. zł, ponieważ miała wypadek drogowy. Kobieta nie uwierzyła, że rozmawia ze swoim krewnym, rozłączyła się i powiadomiła policję.
Oszustka za wnuczkę podała się również w drugim przypadku. Tym razem chciała pożyczyć 70 tys. zł, twierdząc, że jej syn potrącił kobietę na przejściu dla pieszych i, żeby uniknąć aresztu, musi wpłacić tak dużą kwotę. Seniorka nie uwierzyła i niezwłocznie zadzwoniła na policję.
Czynności w obydwu sprawach prowadzą kryminalni z KPP Wyszków. Oszustwo popełnione metodą „na wnuczka” (przestępstwo określone w art. 286 § 1 kk) zagrożone jest karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.