25-latek zginął w wypadku, do którego doszło we wtorek 6 listopada na skrzyżowaniu dróg w Leszczydole-Nowinach. Mężczyzna niedawno został policjantem komendy stołecznej. - Zawsze był uśmiechnięty, pełen empatii, miał wiele pasji i planów życiowych – zmarłego wspominają koledzy z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.

Tragiczny wypadek wydarzył się kilka minut po godz. 11 na skrzyżowaniu drogi powiatowej z ulicami Akacjową i Wyszkowską. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, 68-letni kierowca samochodu ciężarowego w trakcie wykonywania skrętu w lewo zajechał drogę jadącemu z przeciwnego kierunku kierowcy seata. Niestety, pomimo prowadzonej na miejscu przez ratowników medycznych akcji reanimacyjnej nie udało się uratować życia kierowcy seata, mieszkańca powiatu pułtuskiego.

Miał tylko 25 lat. Zaledwie dwa tygodnie temu ukończył szkolenie podstawowe w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. dopiero rozpoczął służbę w Komendzie Stołecznej Policji. - Zawsze był uśmiechnięty, pełen empatii, miał wiele pasji i planów życiowych. Nigdy nie odmówił pomocy koleżankom i kolegom. Był gotowy, by nieść pomoc drugiemu człowiekowi nawet z narażeniem własnego życia - tak wspominają go w rozmowach młodzi funkcjonariusze z CSP Legionowo.

Wyszkowscy policjanci apelują do kierowców o wzajemny szacunek, zachowanie rozsądku, pokorę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego: „Chrońmy swoje życie i swoich najbliższych. To najcenniejszy dar, jaki mamy. Pamiętajmy o tym, wsiadając za kierownicę.