Dwóch pijanych kierowców policja zatrzymała we wtorek 3 września. Jeden z nich spowodował kolizję w Porządziu.
Pierwszy z nietrzeźwych kierujących został zatrzymany przez policjantów w Rząśniku. Kierowca seata miał ponad 1 promil alkoholu i nie był to pierwszy raz, kiedy mężczyzna zdecydował się wyjechać autem, będąc w stanie nietrzeźwości. Już wcześniej karany był za jazdę po pijanemu, dlatego ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. 59-latek odpowie teraz za kierowanie samochodem będąc w stanie nietrzeźwości oraz za złamanie zakazu sądowego.
Kolejny z nietrzeźwych kierujących był sprawcą zdarzenia drogowego w Porządziu. Kierowca mercedesa nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego przed nim pojazdu i w momencie, gdy kierująca oplem zwolniła, aby zjechać na posesję, uderzył w tył samochodu. Okazało się, że 30-letni kierowca mercedesa miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji.
- To tylko dwa przykłady bezmyślności i nieodpowiedzialności kierowców. Niestety, wciąż wiele osób decyduje się wsiąść za kółko po alkoholu - mówi rzecznik wyszkowskiej policji mł. asp. Marta Gierlicka. - Apelujemy o rozwagę i przypominamy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowca w takim przypadku obligatoryjnie traci prawo jazdy, a sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres nawet 15 lat. Oprócz tego, niezależnie od wymierzonej kary, orzekane jest również świadczenie pieniężne w kwocie nie mniejszej niż 5.000 zł.
Nietrzeźwi kierowcy to jedno z największych zagrożeń bezpieczeństwa na naszych drogach. Pamiętajmy, że wsiadając za kółko po alkoholu narażamy życie i zdrowie nie tylko swoje, ale również innych osób.