W środę 7 października wieczorem doszło do kolejnego tragicznego wypadku. Nie przeżył go 58-letni kierowca matiza. W jego auto wjechał pijany kierowca volvo. Obaj to mieszkańcy naszego powiatu.
Informację o wypadku w Woli Mystkowskiej dyżurny policji odebrał kilka minut po godz. 18. Ze wstępnych informacji wynika, że jadący w kierunku Pułtuska 49-letni kierowca volvo (mieszkaniec Wyszkowa) zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym w stronę Wyszkowa matizem, za którego kierownicą siedział 58-latek. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Wracał z odwiedzin u matki.
49-letnie kierowca volvo trafił do policyjnego aresztu. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2 promile. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym będąc w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi kara pozbawiania wolności do lat 12.
- To kolejny tragiczny wypadek w ostatnim okresie na terenie naszego powiatu. Wielu tragedii na drodze można było uniknąć, gdyby kierujący pojazdami przestrzegali przepisów, dostosowali prędkość do warunków i swoich umiejętności, gdyby przed podróżą nie spożywali alkoholu lub innych środków działających podobnie, gdyby poczekali z odebraniem telefonu lub pisaniem smsa podczas jazdy - podkreśla rzecznik wyszkowskiej policji sierż. sztab. Marta Gierlicka.
