Na uroczystość w 78. rocznicę wybuchu II wojny światowej 1 września po południu zaprosili Prawo i Sprawiedliwość w Wyszkowie oraz wyszkowskie koło Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Uroczystość odbyła się przy pomniku Gloria Victis u zbiegu ulic Sowińskiego i Pułtuskiej, upamiętniającym Bohaterów Września. - Po co tutaj przyszliśmy? Czy tylko żeby uczcić, wspomnieć rocznicę wybuchu II wojny? – pytał regionalista Mirosław Powierza. - Nie, to za mało. Jesteśmy tu po to, żeby spłacić dług. Dług wobec wszystkich, którzy od 1 września 1939 r. walczyli w Polsce oraz na obczyźnie, tworząc największy podziemny front i państwo, którzy polegli, zostali ranni, a po zwycięskiej wojnie, ale nie całkiem dla nas korzystnej, byli prześladowani, więzieni i mordowani przez władzę nazywającą się ludową.
- We wrześniu 1939 r. Wyszków podzielił los wielu polskich miast. Był bombardowany przez niemieckie lotnictwo, jego ulice zaznaczone były ciałami zabitych mieszkańców, a niebo rozświetlały łuny pożarów – przypomniał. - Bohaterscy żołnierze września 1939 r. wasza ofiara nie poszła na marne. Z waszej krwi wzrosła wolna i niepodległa Polska. Musimy uczynić wszystko, aby przekazać tę pamięć następnym pokoleniom, aby tragiczne wydarzenia wojenne już nigdy się nie powtórzyły i aby Polska pozostała Polską.
Po krótkiej modlitwie w intencji poległych, poprowadzonej przez proboszcza parafii św. Wojciecha ks. Romana Karasia, przedstawiciele PiS, Światowego Związku Żołnierzy AK i innych lokalnych organizacji złożyli kwiaty i zapalili znicze.