Mieszkańcy Rybienka Nowego nie mogą doczekać się zmian w organizacji ruchu na drodze krajowej do Serocka. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że obietnicy dotrzyma. Będzie m.in. podwójna linia ciągła, która w praktyce uniemożliwia wyprzedzanie.

O poprawę bezpieczeństwa mieszkańcy walczą o lat. Domagają się przestawienia znaku „obszar zabudowany” i wprowadzenia na całej długości drogi krajowej w Rybienku Nowym zakazu wyprzedzania. Do tej pory bezskutecznie.

Po jednym z ostatnich pism, GDDKiA przeprowadziła wizję w terenie. Na zjeździe w ul. Złotą, gdzie podczas remontu ul. 3 Maja wyznaczono objazd, szans na postawienie znaku informującego o skrzyżowaniu nie ma. „Przedmiotowe włączenie drogi gminnej do drogi krajowej jest na zasadzie zjazdu publicznego i nie spełnia wymogów prawnych w zakresie zmiany klasyfikacji ze zjazdu na skrzyżowanie. W związku z powyższym to po stronie Miasta Wyszków leży obowiązek przebudowy przedmiotowego włączenia jako skrzyżowania” – czytamy w odpowiedzi.

W praktyce oznaczałoby to dla gminy inwestycję wartości ok. 150 tys. zł. Ul. Złota powinna mieć nawierzchnię twardą (kostka betonowa, asfalt) na długości min. 20 m od krawędzi drogi krajowej. GDDKiA sugeruje również - ze względu na „wzrost znaczenia ul. Złotej, rozwój zabudowy mieszkaniowej i usługowej w tym rejonie” – wykonanie lewoskrętu z drogi krajowej.

Ale gmina na razie inwestuje w budowę chodnika wzdłuż drogi krajowej na odcinku Wyszków – Kręgi Nowe. Zapłaci za projekt i pozostałą dokumentację, GDDKiA – za wykonanie. 

Dyrekcja obiecała jednak, że w drugim kwartale tego roku na wysokości Rybienka Nowego ograniczy prędkość i możliwość wyprzedzania. Drugi kwartał minął, zmian nie widać, a mieszkańcy wrócili do swoich postulatów z uwagi na ostatnie kolizje na zjeździe z drogi krajowej w ul. Złotą, do których dochodzi m.in. właśnie podczas wyprzedzania (na fot.). – Czy musi dojść do tragedii, żebyśmy się doczekali zmian? – pytają.

A my pytamy GDDKiA. W odpowiedzi otrzymujemy deklarację, że zmiany zostaną wprowadzone w III kwartale. Zgodnie z sugestiami mieszkańców na tym terenie wprowadzony zostanie obszar zabudowany, a w rejonie włączenia ul. Złotej pojawi się linia podwójna ciągła na wlotach drogi krajowej. - Rozwiązania te przyczynią się do ograniczenia prędkości, pozwolą na bezpieczniejsze wykonywanie manewrów skrętnych i włączania się drogi krajowej – podkreśla Marta Małęczyńska z warszawskiego oddziału GDDKiA.

Wbrew pozorom, w Prawie o ruchu drogowym nie ma zapisu zabraniającego wyprzedzania w miejscu, gdzie pomiędzy jezdniami mamy podwójną linię ciągłą. Ale przepis jest jeszcze bardziej restrykcyjny. Na podwójnej ciągłej nie tylko nie można wyprzedzać, ale nawet na nią najechać. Grozi za to mandat w wysokości 200 zł i 5 punktów karnych.

Miejmy więc nadzieję, że GDDKiA obiecane zmiany wprowadzi, a kierowcy będą się do przepisów stosować.