Wyszków to nie tylko centrum i place miejskie. Ale również miejsce, gdzie jesteśmy obecnie. Ul. Przemysłowa jest jednym z przykładów, gdzie inwestycje są niezbędne, gdzie są od lat pomijane – mówił kandydat na burmistrza Piotr Turek 28 września na zorganizowanej „w terenie” konferencji prasowej. Tematem spotkania było również płatne parkowanie, lokalne podatki i opłaty za śmieci.
- A ulica obok robiona jest drugi raz w ciągu 10 lat. Można by wiele ulic takich jak Przemysłowa wymienić: Broniewskiego, Matejki, Kwiatowa, brak wodociągu w Ślubowie, Kamieńczyku – dodał kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Śmieci
Piotr Turek deklaruje obniżenie opłaty za wywóz śmieci. - Na spotkaniach mieszkańcy wielokrotnie stawiali mi pytanie, dlaczego w naszej gminie jest tak wysoka? Dlaczego w innych gminach może być taniej? Dlaczego w innych gminach opłata może być uzależniona od wielkości rodziny? Uważam, że trzeba ją obniżyć i ja to zrobię. W innych gminach nie jest tak, że wszyscy członkowie gospodarstwa płacą taką samą kwotę. Uzależnione jest to od wielkości rodziny.
- Za jedną osobę przykładowo płacimy 10 zł, a drugą np. 9 czy 8 – dodał Krzysztof Rogowski, kandydat do rady miejskiej. - W Leszczydole-Nowinach po jednej stronie mamy gminę Rząśnik, po drugiej gminę Wyszków. A różnice w opłacie za śmieci są widoczne. Sąsiad za płotem płaci mniej.
- Jeśli mamy gospodarstwo pięcioosobowe, to nie znaczy, że produkuje pięć razy więcej śmieci niż jedna osoba – uzupełnił Jacek Bachański, kandydat do rady powiatu.
- Gmina nie może zarabiać na śmieciach. Ale nikt nie powiedział, że w jakiś sposób nie może wspomóc mieszkańców. Nie chodzi o to, że powinna dokładać, ale o to, żeby gmina była dla mieszkańców, a nie mieszkańcy dla gminy – dodał Piotr Turek.
Podatki
Kandydat na burmistrza deklaruje również obniżenie podatków od nieruchomości mieszkalnych: - Chciałabym, żeby to stało się impulsem do tego, żeby w Wyszkowie nie tylko żyło się fajnie, ale i tanio. Żeby młodzi ludzie chcieli budować swoje domy w Wyszkowie. Żeby Wyszków stał się atrakcyjniejszy od wszystkich innych okolicznych miast.
- Żeby miasto się rozwijało, cały czas musi być napływ nowych mieszkańców. A jeśli młodzi uciekają, to miasto się nie rozwija, dochodów jest mniej – dodał Jacek Bachański. - Burmistrz może skupować działki, dzielić je i robić tereny pod zabudowę jednorodzinną. Im więcej będzie takich terenów, to cena nieruchomości będzie niższa. Wyszków ma dużo możliwości. A najpierw trzeba przygotować infrastrukturę.
- Nie mówimy o Warszawie, tylko miastach typu Pułtusk, Ostrołęka, Ostrów. Ktoś stamtąd nie musi się wyprowadzić do Warszawy, ale do Wyszkowa – kontynuował Piotr Turek.
- To pierwsze kroki do obniżenia kosztów życia w Wyszkowie, co jest moim celem – podsumował.
Parkowanie
Na ostatniej sesji radni miejscy przyjęli dokument „Zrównoważona polityka transportowa Wyszkowa”, którego autorzy proponują m.in. wprowadzenie w centrum miasta płatnego parkowania.
- Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzenia płatnej strefy parkowania – podkreślił Piotr Turek. - Spowoduje ona tylko, że samochody, które zatrzymywały się w centrum, przeniosą się np. do spółdzielni mieszkaniowych, gdzie mieszkańcy będą mieli jeszcze większe problemy z zatrzymywaniem się, zaparkowaniem auta. Spółdzielnie będą musiały swoje parkingi ogradzać, stawiać szlabany. Weźmy też szkoły, gdzie i tak nie ma gdzie stanąć.
- Jaki jest pana pomysł na uporządkowanie parkowania w centrum, bo problem rzeczywiście jest – pytamy.
- To konsekwencja długoletniej polityki, w której miejsca parkingowe w ogóle nie były planowane, co przy rozwijającym się mieście jest niezmiernie ważne. Płatne parkowanie na pewno nie jest rozwiązaniem – odpowiada Piotr Turek. - Trzeba poczekać na zakończenie parkingu typu parkuj i jedź przy ul. Leśnej, który miał być lekiem na całe zło. Lepiej wprowadzić metodę zachęty, a nie kary. Co więcej, w dokumencie, który był wczoraj przyjęty, po 2020 r. ta strefa się znacząco rozszerza, obejmuje większą część Wyszkowa.
- Ludzie, którzy jeżdżą do Warszawy, gdzie zostawiają samochody? Tam, gdzie odjeżdża komunikacja. Dlatego trzeba wprowadzić system zachęt, żeby im się opłacało zostawić samochód na tym parkingu i odjechać do Warszawy. To m.in. bezpłatna komunikacja. Żeby ludzie czuli korzyść z tego. I tu rzeczywiście gmina będzie musiała dofinansować – uważa Jacek Bachański.