Cudów nie ma

Wydarzenia

Cudów nie ma

20.12.2018
autor: Sylwia Bardyszewska
Urzędnicy i radni miejscy pracują nad budżetem na 2019 r. Po roku inwestycyjnego bumu przyjdzie czas na oddech, plany na kolejne lata, ale i spłatę zobowiązań. Nie będzie podwyżki podatków i wynagrodzeń urzędników, ale dotknie nas podwyżka prądu…
W 2019 r. gmina planuje osiągnąć dochody w wysokości prawie 162 mln zł, w tym 156 mln zł to dochody bieżące. Wydać zamierza natomiast prawie 169 mln zł, w tym 18,3 mln zł na inwestycje. - Do spłaty mamy prawie 4,7 mln zł pożyczek i kredytów. W tym roku zadłużyliśmy się. Zrealizowaliśmy inwestycje na poziomie 60 mln zł (średnio wydawaliśmy 20 mln zł), więc cudów nie ma - na posiedzeniu komisji rozwoju rady miejskiej zaznaczył skarbnik gminy Dariusz Korczakowski. - Na przyszły rok zaplanowane jest zaciągnięcie kredytu w wysokości 10 mln 200 tys. zł.
Jedną trzecią swojego budżetu, czyli 57 mln zł gmina wyda na oświatę, przy dotacji od państwa w wysokości 36 mln zł. - Subwencja nawet nie starcza na płace - zauważył skarbnik.
Administracja ma pochłonąć 12 mln zł, w tym 10 mln zł – funkcjonowanie urzędu miejskiego. - Czy są pieniądze na podwyżkę wynagrodzeń? - zapytał Eugeniusz Zaremba.
- Tak bym tego nie nazwał. Raczej to delikatne korekty. Środki na niewielką regulacje wynagrodzeń są - odpowiedział skarbnik.
7,5 mln zł będzie kosztowała pomoc społeczna. Do tego gmina otrzyma 40 mln na wypłatę 500+ i 300+.
Gminę dotknęła już podwyżka prądu, o ok. 30%. Po rozstrzygniętym przetargu, na oświetlenie ulic musi przeznaczyć 2 mln 100 tys. zł. Do przetargu na dostawę w latach 2019 i 2020 energii elektrycznej na potrzeby oświetlenia ulicznego i jednostek organizacyjnych gminy wpłynęła tylko jedna oferta - PGE Obrót - opiewająca na 5 mln 039 tys. zł.
Z kolei w przyszłym gminę czeka przetarg na odbiór odpadów komunalnych. Samorządy, które przeprowadziły postępowania w tym roku, przeżyły prawdziwy szok. Np. gmina Somianka otrzymała ofertę 1,5 razy wyższą niż przewidują obecne stawki.
 
Inwestycje
Najdroższą, póki co, inwestycją w przyszłorocznym budżecie jest I etap przebudowy drogi w Leszczydole-Działkach (3 mln zł). - Mieszkańcy chodzą za tą drogą od dawna - przypomniał skarbnik.
W przyszłorocznym planie jest też budowa łącznika między ulicami Bankową i Pułtuską (600 tys. zł), budowa ul. Młodzieżowej w Łosinnie (500 tys. zł) i Perłowej (600 tys. zł). Gmina zamierza w końcu rozpocząć budowę jezdni serwisowej wzdłuż ul. Pułtuskiej, od „Mrówki” do Energetyki. Na ten cel przeznacza 500 tys. zł. Realizacja inwestycji rozpocznie się od ronda.
460 tys. zł Wyszków chce dołożyć powiatowi do budowy chodników przy drogach w Leszczydole-Pustkach i Drogoszewie.
Na budowę chodników i miejsc postojowych przeznaczono 450 tys. zł. W tej kwocie jest głównie budowa parkingu naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 1. Tej inwestycji nie obejmuje obecnie realizowany projekt budowy placu Miejskiego. Urzędnicy szacują, że razem z wykupem działek (urząd nie doszedł do porozumienia z jednym z właścicieli nieruchomości przy ul. Sowińskiego, która do chwili obecnej pozostaje w prywatnych rękach) plac Miejski kosztował ok. 10 mln zł. - Jest zostawiony teren zielony niezabudowny, jeśli ktoś kiedyś będzie chciał budować ratusz. Ale póki co budowa ratusza nie jest planowana - na pytania radnych odpowiadał skarbnik.
Do budżetu trzeba będzie wprowadzić najprawdopodobniej również przebudowę ul. Cetralnej, na którą, jak wszystko wskazuje, Wyszków otrzyma dofinansowanie. Z tego samego programu środki pozyskał powiat na budowę drogi w Kręgach. Jeśli powiat się z projektu nie wycofa, gmina będzie musiała, zgodnie z zobowiązaniem, dołożyć 1,2 mln zł.
W przyszłym roku gmina chce przygotować dokumentacje kilku ważnych inwestycji, m.in. przebudowy fatalnego dojazdu do Szkoły Podstawowej nr 4. – Najprawdopodobniej decyzją ZRID przejmiemy tę drogę od właściciela przychodni – poinformował Dariusz Korczakowski.
Ledwo miasto zakończyło budowę III i IV etapu obwodnicy śródmiejskiej, a już przymierza się do modernizacji zbudowanego wiele lat temu I etapu – ul. Piłsudskiego od ronda – skrzyżowania z ul. Serocką do ul. Sikorskiego.
W najbliższych latach gminę czeka również przebudowa ul. Białostockiej, od ronda ks. Mieczkowskiego do obwodnicy śródmiejskiej. W projekcie przyszłorocznego budżetu uwzględnione są również dokumentacje budowy ulic Akacjowej, Letniskowej i Składanowskiego. Gmina zamierza również przygotować koncepcję przebudowy dawnego hotelu WOSiR na potrzeby Ośrodka Pomocy Społecznej.
W 2019 r. rozpocznie się budowa sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Leszczydole Starym - inwestycja, na którą Leszczydoły czekają od lat. W projekcie budżetu zapisano na ten cel 1,8 mln zł (w tym 500 tys. zł dotacja).
Są też dwie inwestycje kanalizacyjne. II etap kanalizacji os. Zakręzie (1 mln zł) i rozpoczęcie budowy sieci na osiedlu wzdłuż ul. Świętojańskiej (1,5 mln zł).
Gmina zamierza rozpocząć wymianę oświetlenia w mieście na energooszczędne. Przeznacza na ten cel 100 tys. zł. Do tej pory czekała na możliwość pozyskania środków zewnętrznych, ale tego typu programy nie są ogłaszane. - Pójdziemy w kierunku partnerstwa publiczno - prywatnego - radnym na komisjach wyjaśniał skarbnik gminy. - Spróbujemy znaleźć firmę, która wyłoży pieniądze, a my to w ratach jakby wykupimy.
Za 400 tys. zł gmina wykupi 9 mieszkań socjalnych na powstającym osiedlu WTBS przy ul. Łącznej. 150 tys. zł przeznacza na zakup dwóch samochodów służbowych, 465 tys. zł - dofinansowanie remontu oddziałów kardiologicznego i wewnętrznego w wyszkowskim szpitalu. Pół miliona złotych dołoży do nasadzeń na pl. Miejskim, kolejne pół miliona będzie kosztowała kontynuacja projektu tworzenia w Wyszkowie terenów zieleni.
Budowane będą place zabaw na os. Matejki i w Lucynowie. Zaplanowane są również środki na koncepcję placu zabaw na os. Zapole. - Mieszkańcy o to pytają, ale nie wiadomo, czy uda nam się znaleźć lokalizację na samym osiedlu, ponieważ brakuje odpowiedniego terenu, czy na terenie szkoły - uprzedził Dariusz Korczakowski.
Infrastruktura rekreacyjna, z dofinansowaniem, powstanie w Łosinnie, Leszczydole-Działkach i Fideście. 
W przyszłym roku gmina musi zwrócić urzędowi wojewódzkiemu ostatnią ratę - 2mln zł nienależnie pobranego odszkodowania za ul. Pułtuską. - Województwo wypłaciło nam 6 mln zł, ale sąd uznał, że niesłusznie - przypomniał skarbnik.
Nina Wiśniewska - kwiecień 2023
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość