W sobotnią noc policjanci zatrzymali 20-latka, który awanturował się najpierw w domu, potem na ulicy, a koniec końców naubliżał również interweniującym funkcjonariuszom.
W nocy dyżurny wyszkowskiej policji otrzymał zgłoszenie o agresywnym młodym mężczyźnie, który zaczepia przechodniów na ul. 1 Maja w Wyszkowie. Wysłani na miejsce funkcjonariusze prewencji zauważyli mężczyznę szarpiącego się ze starszą kobietą. Jak się okazało, była to kontynuacja awantury domowej, do której doszło chwilę wcześniej.
20-letni wyszkowianin nie stosował się do wydawanych przez policjantów poleceń, wyzywał ich słowami powszechnie uznawanymi za wulgarne i obelżywe. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.