Zaledwie godzinę trwał piątkowy mecz Campera Wyszków z MKS MDK Warszawa. Wyszkowianie wygrali bez problemów 3:0.
Trener Sławomir Gerymski w meczu z szóstą drużyna tabeli dał odpocząć swoim kilku zawodnikom i dzięki temu wyszkowska publiczność mogła zobaczyć kilku zawodników, którzy do tej pory grali mniej. Początek meczu należał do gości, ale gracze Campera szybko opanowali sytuację i wygrali seta do 21.
Drugą partię Camper wygrał ze znaczną przewagą, od początku do końca kontrolując sytuację na boisku. Trzeci set był również jednostronny. Podopieczni Sławomira Gerymskiego dzięki niezłej zagrywce i uważnej grze w obronie wygrali trzecią partię 25:19 i cały mecz 3:0.
Camper nadal zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego oczka do prowadzącej Trójki Kobyłka.
Camper Wyszków - MKS MDK Warszawa 3:0 (25:21, 25:16, 25:19)
Camper: Sosnowski, Karol Wojtkowski, Kacper Wojtkowski, Stryjewski, Sadowski, Czajkowski, Jackowski (libero) oraz Szałański, Skibiński, Szymański oraz Zdrojewski
W następnej rundzie Camper pojedzie do Warszawy na mecz z Iskrą.