Siatkarze Campera Wyszków w sobotę wywalczyli awans do mazowieckiej III ligi. Podczas finałowego turnieju, który odbywał się w hali WOSiR nasz zespół wygrał wszystkie mecze.
Pierwszy mecz wyszkowianie zagrali z MMKS Mińsk Mazowiecki o godzinie 11.00. Wczesna pora nie przeszkodziła naszym zawodnikom i po godzinnym spotkaniu siatkarze Campera schodzili z boiska z wygraną 3:0.
Nasi siatkarze wygrali gładko, choć w ostatnim secie goście mieli trzy setbole.
Camper Wyszków - MMKS Mińska Maz. 3:0 (25:20, 25:14, 28:26)
MVP meczu został wybrany Przemysław Czerwiński.

Po takim rozstrzygnięciu tylko wyjątkowy zbieg okoliczności mógł pozbawić wyszkowian awansu do III ligi.
O godzinie 14.30 odbył się mecz MMKS Mińsk Maz. - Zawkrze Mława, który na swoją korzyść rozstrzygnęli zawodnicy z Mławy. Drużynie Zawkrza zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo. Zawodnicy z Mińska Mazowieckiego po trzech setach prowadzili 2:1. Jednak czwartą i piątą partię meczu  wygrali gracze z Mławy.
Wiadomo już wtedy było, że Zawkrze i Camper awansowały do III ligi.

Bezpośredni pojedynek o zwycięstwo w turnieju był emocjonujący.
Pierwsze dwa sety wyszkowianie wygrali dość łatwo. W drużynie Campera wyróżniali się szczególnie bracia Tobiasz i Karol Wojtkowski. Ten pierwszy jednak z powodu kontuzji musiał opuścić parkiet i wtedy do głosu doszli gracze  Zawkrza. Wygrali trzeciego seta, mimo że wyszkowianie mieli już piłkę meczową.  Podopiecznym grającego trenera Macieja Głóczyńskiego nie wyszedł także set czwarty.
Na szczęście w tie-breaku nasi siatkarze zagrali tak, jak w pierwszych dwóch partiach. Camper wygrał piatą partię i cały mecz 3:2 przypieczętowując awans i zwycięstwo w turnieju.

Po ostatnim gwizdku odbyła się ceremonia wręczenia pucharów i medali. Rozdano także nagrody indywidualne:
•najlepszy libero Serafin Gruźlewski (Zawkrze Mława)
•najlepszy atakujący Karol Wojtkowski (Camper Wyszków),
•najlepszy środkowy - Dariusz Szulik (Camper Wyszków)
• MVP turnieju - Tobiasza Wojtkowski.
Trener wyszkowskiej dru-żyny Maciej Główczyński po turnieju był bardzo zadowolony.
- Mamy wywalczony własnymi siłami awans. Dziękuję moim zawodnikom za cały sezon ciężkiej pracy. Wiadomo, że na tym poziomie rozgrywkowym gramy amatorsko, każdy z zawodników uczy się lub pracuje, a jednak wszyscy znajdowali w sobie motywację do pracy na treningach i walki w czasie meczów - powiedział trener. - Dziękuję także zarządowi klubu, że zaufał mi przed sezonem. A za cały rok współpracy szczególne podzię-kowania należą się Gminie Wyszków, która nas wspierała organizacyjnie, również podczas finałowego turnieju. Bardzo pomógł nam osobiście pan naczelnik Leszek Marszał z Urzędu Miejskiego.
Na pytanie co dalej, trener odpowiedział: - W trzeciej lidze Dalej zamierzamy grać wyszkowianami, talentu i chęci do pracy im nie brakuje.