Bardzo udaną końcówkę rundy jesiennej mają gracze Bugu Wyszków. W sobotę wygrali czwarty raz z rzędu, nie dając najmniejszych szans rezerwom IV-ligowego Mazura Karczew. Przed nami jeszcze jedna kolejka rozgrywek.
A to dlatego, że 6 listopada Wydział Gier Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej zdecydował, iż z powodu sprzyjającej aury w IV lidze i okręgówce rozegrana zostanie w tym roku 1. kolejka rundy rewanżowej. W związku z tym Bug w najbliższą niedzielę uda się do Sulejówka na pojedynek z rezerwami III-ligowej Victorii.
W Karczewie trener Arkadiusz Mielczarczyk mógł skorzystać ze wszystkich graczy. To z pewnością miało przełożenie na to, że goście od samego początku zdominowali rywala. Na efekty przewagi nie trzeba było długo czekać. W 6. minucie wyszkowianie zdecydowali się na rozegranie rzutu rożnego. W efekcie piłka wrzucona z prawej strony trafiła w polu karnym do Mateusza Maciaka. Stoper gości zachował się niczym rasowy napastnik, najpierw przyjął piłkę, a następnie założył siatkę bramkarzowi i tym samym otworzył wynik meczu. Karczewianie odpowiedzieli strzałem z 12. minuty. Jeden z rywali znalazł się sam przed Nikodemem Laskowskim, ale w tym pojedynku lepszy okazał się bramkarz. W 18. minucie Łukasz Kamiński z bliska trafił w bramkarza, zaprzepaszczając tym samym dobrą okazję do podwyższenia prowadzenia. Chwilę później sam na sam z bramkarzem znalazł się Maciej Bala, ale za mocno wypuścił sobie piłkę, ale szybszy okazał się bramkarz.
Miejscowym nie pomogły cztery przeprowadzone w przerwie zmiany. Po przerwie przewaga naszej drużyny była jeszcze bardziej widoczna. 4 minuty po wznowieniu gry Mazur mógł doprowadzić do remisu. Uderzenie ich pomocnika jednak nieznaczenie minęło słupek. Od tego momentu rywale całkowicie dali się zdominować. W 62. minucie Łukasz Łada idealnie wyłożył piłkę Kamińskiemu, który oko w oko z bramkarzem zachował zimną krew i podwyższył prowadzenie. 5 minut przed końcem regulaminowego czasu gry za sprawą rezerwowych losy meczu zostały definitywnie rozstrzygnięte. Z prawej strony dośrodkował Karol Rosa, a do pustej bramki piłkę pozostało skierować Marcelowi Wysockiemu. Co ciekawe, młody napastnik Bugu przebywał na boisku od niespełna 2 minut.
Mimo wygranej, gracze z Wyszkowa nie poprawili swojej pozycji w tabeli. Na szczęście nic straconego, ponieważ jeśli wygrają w Sulejówku, będą mogli wyprzedzić Unię Warszawa. Wydaje się, że runda została przedłużona w dobrym dla Bugu momencie. Nasz zespół od kilku meczów zasłużenie punktuje, a podwarszawska drużyna jest ewidentnie w dołku. Jedno jest pewne – rundę wiosenną Bug zainauguruje meczem u siebie z Sokołem Serock.
Mazur II Karczew – Bug 0:3 (0:1)
Bramki: M. Maciak 6, Kamiński 62, Wysocki 85
Bug: N. Laskowski – D. Penkul (87. P. Śleszyński), M. Maciak (k), R. Nogaj, K. Maciak – N. Wouters (84. M. Wysocki), Ł. Łada, J. Rej-nuś, M. Bala (69. K. Rosa) – M. Stańczyk, Ł. Kamiński (87. J. Kopiejewski).
Żółta kartka: Stańczyk
Widzów: 50
Mecz w Sulejówku zostanie rozegrany 18 listopada o godz. 13.
Komentuj, logując się przez Facebooka, Google+, Twittera, Disqus LUB pisz jako gość
Twoja opinia
Najnowsze informacje
- Zmarła Ewa Ciunkiewicz (1942-2024)
- Ostatnia sesja rady powiatu (FOTO)
- Materace dla sportowców: Jak wspierają regenerację i wydajność
- BOKS: Mateusz Tryc wygrywa w Bułgarii
- SIATKÓWKA: Nowy trener Campera Wyszków
- Nowi radni w nowej radzie
- Ostatnia sesja rady miejskiej (FOTO)
- Znów powrócą do piękna w słowie i muzyce
- 30 lat Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Wyszkowie
- Bezpiecznie na wsi mamy, bo o zdrowie dbamy
Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna w dniach:24 - 27 kwietnia 2024 r.
Pobierz gazetkę promocyjną
Oferta ważna w dniach:24 - 27 kwietnia 2024 r.