W niedzielę 4 sierpnia po Mszy św. o godz. 9 wyruszyła, już siódma, Popowska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. Ponad 30 uczestników 8 sierpnia, po przejechaniu blisko 350 km, dotarło do Częstochowy (na fot). „Jesteśmy coraz bliżej naszej Orędowniczki. Matko Boska, prosimy, prowadź nas tylko prostymi ścieżkami. Chwała Panu za dobrych ludzi” – napisali na facebooku pątnicy, którzy zdjęciami i wpisami na gorąco relacjonowali swoją drogę, swoje uczucia i przeżycia.
Noclegi były w szkołach. Najdłuższy odcinek liczył blisko 100 km i został pokonany pierwszego dnia. „Coś niesamowitego! Ciągle doświadczamy piękna jedności Kościoła i opieki Matki Bożej Popowskiej, Matki Nadziei! – cieszą się pątnicy, którzy zebrali 510 zł, by wesprzeć pokrycie kosztów przesyłki darów do Afryki w ramach akcji „Szczoteczka i pasta dla dzieci z Zambii”.
Na bieżąco można było śledzić poczynania pielgrzymów na facebooku Sanktuarium Matki Bożej Popowskiej Matki Nadziei w Popowie Kościelnym. Czytając posty, oglądając zdjęcia, dało się poczuć pielgrzymkową atmosferę, ale też docenić trud pielgrzymujących.
Pierwszego dnia pielgrzymki na fb pojawił się wiersz:
Zaufaj MIŁOŚCI , która chce cię prowadzić
Poprzez szlak pielgrzymi ,
Poprzez trud połączony z radością
Zaufaj MIŁOŚCI - która delikatnie szepcze w Twoje serce
I zachęca, abyś przyszedł
Zwykły, z każdą emocją, z brakami
Z pustymi rękami..
Przyjdźcie do mnie moje dzieci – Przyszedł czas...
Piękna twarz pielgrzyma
Trasa drugiego dnia, Sochaczew – Brzeziny, liczyła 81 km. Rowerzyści poruszali się ze średnią prędkością 15,7km/h. Pedałowali 5 godz. i 7 min. Napisali:
Drugi dzień. Piękny dzień. Chmury zapowiadały burze, ale cóż. Tym razem nas oszczędziło. Bez deszczu i bez wiatru. Przyjemny chłód z rana, a po południu krem 50 dla dzieci powędrował na twarz i ręce. Poranna próba śpiewu i godzinki. Stały punkt naszego pielgrzymkowego dnia. Ruszamy. Do Matki coraz bliżej. Będą dzisiaj górki. Pierwszy przystanek – Sanktuarium Miedniewice. Nieustająca prośba o modlitwę. Za kogo? Za rodziny. Nasze rodziny. Nieustawajmy w modlitwie. Prośmy o dobro, łaski i zdrowie. Tak jak nauczył nas Jezus. Msze w plenerze są najpiękniejsze. Natura, przyroda, łąka, zieleń i słońce. Pan stworzył świat z miłości do człowieka. Trwajmy w niej w każdej chwili naszego życia. Potwierdzeniem tej miłości są nasz brat Zenon i siostra Teresa, małżeństwo z 41-letnim stażem. Dzisiaj obchodzili kolejną rocznicę. Mogliśmy też dowiedzieć się, jak funkcjonuje kościół domowy. Pan jednoczy. Chwała Panu.
Zamieszczono również wiersz:
Piękna twarz Pielgrzyma
Mówi każdą kroplą potu
Opowiada o miłości do Matki ...
Piękna twarz Pielgrzyma –
Skrywa doświadczenia i prośby
W ciepłych oczach – strudzonych
Piękna twarz Pielgrzyma
Rozświetlona blaskiem – przemiany i łaski
Uśmiech przekazuje kojący
Piękna twarz Pielgrzyma
Ozdobiona dobrem uczynionym –
Odbitym jak w zwierciadle
Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił.
Złączone stworzyły krzyż
Trzeciego dnia pielgrzymka rowerowa dotarła do Łask, pokonując 58 km przez 3 godz. i 57 min., ze średnią prędkością 14,7 km/h. Pojawił się kolejny piękny wpis:
Dwa kije. Dwie gałęzie. Niby zwyczajne, a jednak. Złączone stworzyły krzyż. Tak wiele Ci Jezu zawdzięczamy. Poświęciłeś swe życie dla nas. Zwykłego człowieka. Tak wiele wycierpiałeś. Pogardę, nienawiść, ból, odwrócenie się tych, którzy na Ciebie zawsze mogli liczyć. Kolejny dzień wśród natury. Droga krzyżowa. Codziennie podążamy swoją Golgotą. Niech to dzisiejsze, wyjątkowe święto Przemienienia Pańskiego nie będzie jednorazowe. Zmieniamy nasze serca. Dzięki Ci, Panie, za dar pielgrzymowania. Za Tych ludzi, z którymi możemy być. Jesteśmy coraz bliżej naszej Orędowniczki. Matko Boska, prosimy, prowadź nas tylko prostymi ścieżkami. Chwała Panu za dobrych ludzi.
Podczas trwania pielgrzymki w sanktuarium w Popowie Kościelnym odbywały się Apele Jasnogórskie, podczas których można było duchowo towarzyszyć pątnikom i jednocześnie modlić się w swoich intencjach.
