Ponad 300 aut uczestniczyło w sobotnim, 11 czerwca, zlocie BMW, na który do Rząśnika zaprosili urząd gminy i BMW Klub Mazowsze. Miłośnicy tej marki mieli więc co podziwiać, zwłaszcza, że w programie znalazły się efektowne pokazy jazdy drfit.

Tego dnia targowica w Rząśniku zamieniła się w wielki parking i tor do pokazowej jazdy. Miłośnicy BMW przyjechali z całego Mazowsza (wiele tablic rejestracyjnych zaczynało się od WWY), byli też goście z sąsiednich województw, m.in. Podlasia. Z zaciekawieniem zaglądali pod samochodowe maski, ale niektóre auta budziły większe zainteresowanie, np. lśniące, srebrne BMW E46 M3, podrasowane specjalnie do najnowszego teledysku zespołu Boys.

Zamysłem organizatorów było nie tylko spotkanie pasjonatów motoryzacji, ale też umożliwienie im zobaczenia na torze prawdziwych mistrzów driftu. Tor niewielki, ale za to nie trzeba jechać do Kielc czy Poznania. Uczestnicy tłoczyli się więc wokół toru, by zobaczyć pokazy jazdy bokiem w wykonaniu WPN Drift Division i ekipy SAS. Rozegrano też kilka konkurencji, było szybko i głośno, nad targowicą unosił się dym i zapach palonej gumy. Najwięcej, aż 32 auta zgłoszono do czasówki, którą wygrał klub BMW Ostrołęka. W konkurencji ósemka mix wygrała wyszkowska ekipa Best Drive. Nagrodę za najgłośniejsze car-audio zgarnęła ekipa z Siedlec, najładniejszą zabudowę car-audio – z Góry Kalwarii, najładniejszą felgę – Adam Zalewski z Pniewa. Z zaproszeń do jazdy po torze (na siedzeniu pasażera) chętnie korzystały panie.