Do końca maja można składać deklaracje przystąpienia do programu montażu instalacji odnawialnych źródeł energii. Gmina zamierza złożyć wniosek, mimo że otrzymanie dofinansowania nie jest pewne ze względu na duże zainteresowanie i ograniczone środki.
Spotkanie informacyjne odbyło się 18 maja w szkole w Blochach. Uczestniczył w nim przedstawiciel firmy Viessmann Marcin Ponarski, który mówił o technicznej stronie montażu, korzystaniu z kolektorów słonecznych i instalacji fotowoltaicznych. Wójt Stanisław Jastrzębski przypomniał, że podobny projekt był realizowany w ubiegłym roku, zainteresowani do niedawna zapisywali się na listę. Instalacje fotowoltaiczne (wytwarzające prąd) są już zamontowane w oczyszczalni ścieków i stacjach uzdatniania wody.
Planowany projekt ma będzie pisany wspólnie z gminami Stoczek, Strachówka i Jadów. Dofinansowanie może wynieść do 80% (ale pula środków jest ograniczona – ok. 40 mln zł na Mazowszu), udział własny mieszkańca ok. 2-3 tys. zł.. Wójt radził, by wybierać kolektory płaskie, ponieważ są mniej awaryjne niż próżniowe.
Maciej Ponarski zauważył, że ekologiczne źródła energii są warte uwagi choćby z tego powodu, że dotyczą ich wymogi Unii Europejskiej (do 2020 r. – 20% udziału energii odnawialnej, o 20% mniej CO2 i zużycia energii w ogóle). Przestrzegał przed złym oszacowaniem zapotrzebowania na energię. Nadmierne spowoduje nieefektywne, „zrzuty” zbędnej energii i gorącej wody, co kosztuje, może też uszkodzić instalacje.
– Energia słońca jest kapryśna, najwięcej energii jest, gdy jej najmniej potrzebujemy – stwierdził. Kolektory nie są zalecane do ogrzewania domu, raczej wody, zwłaszcza latem. Zasadą jest, by kolektory pokrywały do 60% zapotrzebowania na energię. Skumulowane w zasobniku ciepło może uszkodzić kolektor lub przyspieszyć jego zużycie. Glikol i tak starzeje się po 6 latach. Ogłaszając przetarg, warto zaznaczyć długi okres gwarancji i m.in. przeglądy w cenie. Gwarancja obowiązuje od dnia zamontowania ostatniej instalacji, pierwsi klienci na tym zyskują.
Instalacje fotowoltaiczne służą do produkcji prądu, latem i zimą są to różne ilości, więc możliwe jest np. odprowadzenie nadmiaru do sieci, potem jej odebranie. Na takim prądzie nie zarabia się, trzeba go zużyć na własne potrzeby. Z tego też powodu ankieta musi być wypełniona uczciwie.
– Przygotujemy wniosek, czy uda się zdobyć dofinansowanie, nie jest pewne. Ale trzeba spróbować, uważamy, że warto – podsumował wójt, przypominając o starannym wypełnieniu ankiet. Obecnie gmina nie wymaga żadnych wpłat, należy tylko złożyć deklaracje do końca maja.
Kolektory słoneczne. Koszt inwestycji – 12 tys. zł, udział mieszkańca – 2.400 zł, roczna oszczędność w podgrzewaniu wody – 688 zł, zwrot kosztów – 3,5 roku.
Instalacja fotowoltaiczna (prognoza dla 3 dorosłych osób przy rocznym zużyciu energii 4.400 kWh). Koszt – 14 tys. zł, udział mieszkańca – 2.800 zł, roczna oszczędność – 562 zł, rentowność – 5 lat
Pompa ciepła (ciepła woda). Koszt inwestycji – 11 tys. zł, udział mieszkańca – 2.200 zł, roczna oszczędność – 321 zł, rentowność – 6,8 lat.