Ten dzień przejdzie do historii, pozostanie w sercach i pamięci uczestników. 100-lecie nauczania w Brańszczyku świętowała 24 maja cała społeczność szkolna, od przedszkolaków po gimnazjalistów, absolwenci, władze gminy, księża, zaproszeni goście. Był to dzień wspomnień i wzruszeń, ale także okazja do zaprezentowania się z jak najlepszej strony szkoły XXI wieku.
W przygotowanie uroczystości włożono wiele wysiłku i zaangażowania, nic więc dziwnego, że wypadła tak wspaniale. Po Mszy św. jej uczestnicy przemaszerowali na czele ze sztandarami do budynku szkoły. Obecnie to Zespół Placówek Oświatowych, który tworzą: Samorządowe Przedszkole „Krasnoludek”, Szkoła Podstawowa im. Henryka Sienkiewicza oraz Gimnazjum im. kard. Stefana Wyszyńskiego.
- Jubileusz szkoły jest okazją do wspomnień – zapowiedzieli prowadzący uroczystość uczniowie – które choć minione, zawsze pozostają w pamięci. W klimat dawnych lat wprowadziła piosenka z melodią walca z filmu „Noce i dnie”.
- To spotkanie, które łączy w sobie zapisane kartki 100-letnich wydarzeń szkoły – zaznaczyła dyrektor ZPO Iwona Kulasińska. – W tym wyjątkowym, uroczystym dla naszego Zespołu dniu chciałabym powitać gości, którzy zechcieli zaszczycić nas swoją obecnością. Wśród nich byli m.in. radni sejmiku wojewódzkiego Marian Krupiński i Mirosław Augustyniak, wójtowie Mieczysław Pękul i Andrzej Łapiński, proboszcz ks. kan. Paweł Stachecki, płk pil. Kazimierz Pogorzelski (absolwent szkoły), prezes Stowarzyszenia Lotników Polskich oraz wiceprezes i skarbnik tego stowarzyszenia Ryszard Karpiński i Joanna Filipowicz, a także dyrektorzy szkół i instytucji z terenu gminy: Barbara Wiśniewska, Renata Jechna, Agnieszka Pękul. Katarzyna Kielisiak, Honorata Pękul, Marzena Zając, Krzysztof Wawrzyńczak, Elżbieta Piórkowska, Danuta Ziomek, Maryla Puścian, a także emerytowani nauczyciele szkoły w Brańszczyku i jej absolwenci, przywitani szczególnie gorącymi oklaskami.
- Szkoła w Brańszczyku nigdy nie była tylko miejscem czy instytucją, ale zawsze zwartą społecznością tworzoną przez pokolenia uczniów, ich rodziców, nauczycieli i pracowników, którzy oddali szkole swoje umiejętności, entuzjazm i serce – zauważyła pani dyrektor. – Dzięki ich entuzjazmowi i zaangażowaniu udało się stworzyć i naszą szkołę – kolorową, otwartą na nowe. Dodała, że ten dzień będzie dniem wspomnień dla absolwentów:
– Przywołaniem w pamięci kolegów, koleżanek, nauczycieli, ale także świętem wzruszeń. Powrót do szkoły to powrót do tego, co w pamięci ocalało jako obraz najpiękniejszych lat życia.
Minutą ciszy uczczono tych uczniów, nauczycieli, pracowników szkoły, którzy odeszli, „pozostawiając ślad swego istnienia”.
Wraz z uczennicą Karoliną Piórkowską dyr. Iwona Kulasińska odsłoniła tablicę upamiętniającą 100-lecie szkoły, opatrzoną wymownym mottem jednego z jej patronów Henryka Sienkiewicza: „Sławić wszystko, co polskie, kochać swój naród, czcić jego przeszłość i wierzyć w jego przyszłość”.
Radny sejmiku Marian Krupiński podkreślił, że szkoła to nie tylko przekazywanie wiedzy, ale także kształtowanie charakterów, postaw moralnych, wpajanie wartości. I to się przez lata nie zmieniło.
Wraz z radnym Mirosławem Augustniakiem, w imieniu marszałka województwa, wręczył w podziękowaniu za działania na rzecz Mazowsza, na ręce dyr. Iwony Kulasińskiej i wicedyr. Katarzyny Bralewskiej, dla szkoły medal „Pro Masovia”, a nauczycielom dyplomy. Ci, którzy je odebrali, symbolizują wszystkich, „którzy przez 100 lat tworzyli historię szkoły”. Dyplomy otrzymali: Michał Sitek, Paweł Różański, Piotr Bralewski, Beata Żołądek, Emilia Wiśniewska, Marzena Szwaczyk, Irena Sztorc, Joanna Suchenek, Natalia Sitek, Edyta Różańska, Teresa Rojek, Zofia Perzyna, Hanna Paź, Dorota Owsianko, Aneta Marchewka, Małgorzata Maciejewska, Halina Maciejewska, Natalia Łapińska, Jadwiga Łapińska, Ewa Łapińska, Zofia Dziubiel, Ewelina Bloch, Danuta Bajor, Katarzyna Bralewska oraz Iwona Kulasińska.
Szkoła to wszyscy my
Mury, budynki są potrzebne, ale muszą być wypełnione ludźmi – zauważył wójt Mieczysław Pękul. Wójt przypomniał kilka ważnych faktów z historii szkoły w Brańszczyku, za której początek przyjmuje się rok 1916, kiedy to okupacyjne władze niemieckie pozwoliły na utworzenie szkoły elementarnej.
- Cieszę się, że wspólne dzieło daje tak dobre efekty – kontynuował. – Jesteśmy wykształconym narodem, który kocha swój kraj, kocha Polskę i wszystko, co wynosi z tej szkoły, później poprzez swoją pracę, swoją działalność ofiarowuje swojej ojczyźnie.
Podziękował nauczycielom, rodzicom, za wsparcie przyjaciołom szkoły, absolwentom za rozsławianie Brańszczyka w świecie. Życzył, żeby następne lata przynosiły kolejne owoce.
Ks. kan. Paweł Stachecki wraz z życzeniami z okazji jubileuszu przekazał album o bp. Andrzeju Noskowskim, który w XVI w. ufundował w Brańszczyku kościół z salką przeznaczoną na edukację.
Płk Kazimierz Pogorzelski, absolwent szkoły, do której zaczął uczęszczać jako 6-latek i dwie klasy ukończył przed wojną, nie krył wzruszenia. – Szkoła zawsze pozostanie wspomnieniem – mówił z perspektywylat, zachęcając obecnych uczniów, by starali się zachować swoje wspomnienia.
Honorata Pękul, dyrektorka szkoły w Trzciance, zabrała głos w imieniu swoich koleżanek i kolegów dyrektorów, a jednocześnie jako absolwentka szkoły. Wymieniła nauczycieli, którzy pozostali w jej pamięci: pierwszą wychowawczynię Jadwigę Pakiełę, Halinę Maciejewską, Teresę Rojek, Jadwigę Łapińską, Teresę Serokę, Danutę Bajor, dyr. Józefa Dygana, jego żonę Janinę, dyr. Stanisława Pawłowskiego, Zofię Dziubiel. Wręczyła kronikę, by z okazji 100-lecia wpisywali się do niej nauczyciele, uczniowie i absolwenci oraz symboliczny kaganek oświaty. Zaprosiła wszystkich dyrektorów, by przekazali swoje życzenia i podarunki dla 100-letniej jubilatki.
W imieniu rodziców słowa życzeń i podziękowań wypowiedziała Justyna Lipińska, w imieniu uczniów – Karolina Wykowska.
Kuźnia talentów
W programie artystycznym pod hasłem „Kuźnia talentów” uczniowie nie tylko udowodnili, że potrafią śpiewać, także w obcych językach, tańczyć, recytować, grać na instrumentach, są niezwykle sprawni i wygimnastykowani, ale także znają 100-letnią historię swojej szkoły.
Loża absolwentów
Niezwykle cenne, a zarazem wzruszające były szkolne wspomnienia zaproszonych do „Loży Absolwentów” osób znanych w lokalnym środowisku: Kazimierza Pogorzelskiego, Barbary Dubniak, Grzegorza Depty, Agnieszki Kukawki-Święton i Andrzeja Łapińskiego.
Więcej na ten temat w kolejnym wydaniu Nowego Wyszkowiaka, w sklepach i kioskach od 30 maja.
